Charles Oliveira
Zdjęcie: UFC.com

Oliveira: To była ciężka walka, nie mogłem się odnaleźć

Charles Oliveira musiał uznać ostatnio wyższość Armana Tsarukyana.

Brazylijski weteran przegrał po boju na pełnym dystansie podczas gali UFC 300. Choć było bardzo blisko, bo była to niejednogłośna decyzja sędziów. „do Bronx” znajduje się jednak w trudnej sytuacji. Prawdopodobnie musi się pogodzić z tym, że nie będzie kolejnym pretendentem do mistrzostwa wagi lekkiej. No i na ostatnie trzy walki wygrał tylko jedną.

34-latek tuż po walce w mediach społecznościowych przyznał, że nie był do końca sobą w klatce.

– To była ciężka walka. Mieliśmy okazję go poddać lub nawet znokautować, ale nie mogłem się odnaleźć. Mam kilka szwów nad okiem, jestem trochę spuchnięty, ale nic mi nie jest. Już płakałem. To część gry – skomentował.

Jednocześnie oczywiście uspokoił swoich kibiców, iż ma nadal w sobie chęć do rywalizacji z najlepszymi.

– Wrócę do domu, pobędę z rodziną i znów zacznę trenować. Mam nadzieję, że nadal będziecie mi kibicować, ponieważ wszystko, przez co teraz przechodzę w życiu jest wspaniałe. Dziękuję, dziękuję, dziękuję z całego serca. Mogę obiecać, że wrócę silniejszy – deklaruje.

 

Oliveira to były mistrz wagi lekkiej sprzed dwóch lat i miał nadzieję na odzyskanie pasa mistrzowskiego. W tej chwili jego rekord to 34-10-0, 1 NC.

Przeczytaj też: Oficjalnie: Jest termin walki McGregora z Chandlerem!

Kategorie
NEWSUFC

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.