fot. KSW
Udostępnij:

Szczepaniak: W grudniu jest gala w Paryżu, więc blisko domu. Chciałbym tam zawalczyć

Artur Szczepaniak powrócił na drogę zwycięstw podczas gali XTB KSW 98, która odbyła się 14 września i zapowiada, że do klatki chętni ponownie wejdzie w grudniu.

Gala XTB KSW 98 przyniosła fanom ekscytujące zestawienie dwóch byłych pretendentów do tytułu wagi półśredniej KSW. W pojedynku tym Artur Szczepaniak starł się z powracającym do KSW Krystianem Kaszubowskim. Szczepaniak już w pierwszej akcji złapał rywala w klincz i pokazał, że będzie szukał swojej szansy na macie. Kaszubowski rozerwał jednak chwyt i przeszedł do ofensywy stójkowej. Szczepaniak zszedł do nóg i obalił Kaszubowskiego. Po kilku zmianach pozycji na macie złapał Krystiana w duszenie i zmusił go do poddania się.

– Plan na walkę był taki, żeby nie omijać stójki, ale uważać na jego uderzenia, ponieważ jest znany z mocnych ciosów – przyznał Artur po pojedynku. – Trener wymyślił taki plan, że jeżeli da się poddać, to poddajemy. Akurat mogłem pokazać trochę mojego parteru. W poprzednich walkach nie było okazji.

Dzięki zwycięstwu na XTB KSW 98 Artur powrócił na drogę zwycięstw po przegranej walce z Madarsem Fleminasem.

– Po moich ostatnich przegranych nauczyłem się, że sukces nie zawsze przynosi dobrych ludzi wokół ciebie. Trzeba ostrożnie dobierać ludzi, którzy ci pomagają, wspierają. Na szczęście teraz mam taki narożnik, że mogę góry przenosić.

Artur Szczepaniak stoczył w okrągłej klatce sześć pojedynków i jest byłym pretendentem do tytułu mistrzowskiego. Myśląc o kolejnym starciu, chciałby powrócić do klatki jeszcze w tym roku.

– Czekam na to, co mi zaproponuje KSW. W grudniu jest gala w Paryżu, więc blisko domu. Chciałbym tam zawalczyć. Obojętne w jakiej kategorii wagowej – 77 czy 84 – i zobaczymy. Na razie kontuzji nie mam, jestem zdrowy, szybko zakończyłem walkę, więc wracam do domu, do dziewczyny i mojego zwierzaka odpocząć, i wracam na treningi.

27-latek mieszkający i trenujący na co dzień w Belgii ma na swoim koncie czternaście pojedynków, z których jedenaście wygrał. Szczepaniak słynie z posyłania rywali na deski. Dziewięć razy tryumfował przed czasem, z czego sześciokrotnie przez nokaut, a trzy razy przez poddanie.

Przeczytaj też: XTB KSW 98 od kulis. Tak było w Lubinie (WIDEO)

Źródło: KSW


Data publikacji: 21 września 2024, 15:04
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *