fot. KSW
Udostępnij:
WhatsApp
blank
URL has been copied successfully!

„Jeżeli pieniądze będą odpowiednie…” – Hall otwarty na zaskakujący pojedynek

Eddie Hall ewidentnie jest gotowy na różne wyzwania w MMA.

Brytyjczyk ma za sobą oficjalny debiut w MMA. Podczas gali XTB KSW 105 niespodziewanie rozbił Mariusza Pudzianowskiego i potrzebował na to jedynie 30 sekund.

Hall chce kontynuować przygodę z MMA. I „przygoda” wydaje się tutaj odpowiednim określeniem, bo Eddie podkreśla, że nie ma aspiracji, by stać się rankingowym zawodnikiem. Szuka pomysłów na pojedynki, które dadzą fanom rozrywkę.

I tutaj do gry wchodzi… Francis Ngannou – były mistrz UFC, obecnie zawodnik PFL.

– Do cholery. … W zasadzie to wrzucenie do stada wilków. Potrzebowałbym trochę czasu. Potrzebowałbym dużo treningu. Ale myślę, że jeśli pieniądze są odpowiednie, to bym je wziął – skomentował Hall, goszcząc ostatnio u Ariela Helwaniego – Jedynym sposobem, w jaki mógłbym walczyć z Francisem Ngannou, byłby piekielnie dobry obóz treningowy. Prawdopodobnie chciałbym dobrych sześć do dziewięciu miesięcy, trenując z najlepszymi sportowcami i w najlepszych obozach. Pieniądze musiałyby być dobre, ponieważ dosłownie ryzykujesz swoje życie.

Warto jednocześnie mieć na uwadze, że Hall wiążąc się z KSW podpisał kontrakt na dwa pojedynki. Pierwotnie zakładano potencjalny rewanż Eddiego z Pudzianowskim. Wszystko zależy od tego, czy polski weteran będzie ku temu chętny.

Przeczytaj też: Kulisy gali XTB KSW 105 – Wideoblog


Kamil GierobaKamil Gieroba
Data publikacji: 1 maja 2025, 16:30
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *