Droga do XTB KSW 107 – Sebastian Przybysz i Oleksii Polishchuk
fot. KSW
Udostępnij:
WhatsApp
blank
URL has been copied successfully!

Droga do XTB KSW 107 – Sebastian Przybysz i Oleksii Polishchuk

W drugiej walce wieczoru gali XTB KSW 107 Sebastian Przybysz, mistrz kategorii koguciej, stanie do obrony pasa, a jego przeciwnikiem będzie Oleksii Polishchuk, numer trzy rankingu tej kategorii wagowej.

Bilety dostępne na eBilet.pl

Sebastian Przybysz wejdzie do okrągłej klatki po raz piętnasty. Ostatni raz rywalizował w niej w styczniu tego roku, kiedy to stanął do walki o zwakowany przez Jakuba Wikłacza pas. Jego rywalem był numer dwa rankingu, doświadczony Brazylijczyk, Bruno Azevedo. Panowie dali wyśmienite starcie, w którym można było zobaczyć cały przekrój MMA. Konfrontacja była wypełniona mocnymi wymianami i rywalizacją w parterze. Ostatecznie pojedynek został stoczony na pełnym dystansie pięciu rund, a jego zwycięzcą został Sebastian Przybysz, który ponownie zasiadł na tronie kategorii piórkowej.

Zaraz po starciu Przybysz powiedział:

– To jest miejsce tego pasa. Dziękuję wszystkim, którzy we mnie wierzyli. Dziękuję też samemu sobie, że nie zrezygnowałem z tej drogi, którą kiedyś wybrałem. Nastawiałem się, że pojedynek będzie bardzo ciężki. Wiedziałem, że Bruno jest twardym skurczybykiem i trzeba będzie go przełamać. Nastawiałem się na pięć rund. Delikatnie liczyłem na to, że gdzieś go w końcu ustrzelę. Wydawało się, że parę razy zatańczył po ciosach. W czwartej rundzie było blisko, żebym go skończył.

Dla Sebastiana Przybysza zdobycie pasa było powrotem na szczyt wagi piórkowej. Reprezentant Mighty Bulls Gdynia po raz pierwszy wywalczył pas w roku 2021. Potem obronił go dwa razy i utracił w boju z Jakubem Wikłaczem.

Popularny „Sebić” słynie nie tylko ze swoich fenomenalnych umiejętności, ale też z efektownego stylu walki. Do tej pory zdobył sześć bonusów za najlepsze pojedynki wieczoru, raz został nagrodzony za najlepszy nokaut, a dwa razy za najlepsze poddanie. Dwa razy zdobył też prestiżową statuetką Heraklesa – raz za najlepsze poddanie i raz za najlepszą walkę roku. Sebastian stoczył osiemnaście zawodowych pojedynków, z których trzynaście wygrał, a dziewięć razy kończył rywali przed czasem. Teraz wystąpi przed własną publicznością w Gdańsku i zapowiada, że chce dać jej niesamowite show.

Oleksii Polishchuk zawalczy dla KSW po raz szósty w karierze. Ostatni raz wszedł do okrągłej klatki w lutym, kiedy to stanął do rywalizacji z Alfanem Rocher-Labesem. Zawodnicy od początku postawili na kickboxing i prawie przez całą pierwszą rundę szli na mocne wymiany. Druga odsłona była prowadzona w podobny sposób, ale w pewnej chwili Ukrainiec dobrze trafił i pojedynek wylądował na macie. W parterze Polishchuk szukał poddania, w końcu złapał rywala w duszenie trójkątne nogami i zmusił go do zakończenia walki.

Za efektowne zwycięstwo Polishchuk zdobył bonus, a zaraz po walce powiedział:

– Jestem przygotowany na o wiele większe wyzwania. Wcześniejszą walkę przegrałem, bo nie mieszałem różnych płaszczyzn, dlatego przeniosłem się do jednego z najlepszych klubów, Berserkers Team Szczecin, i tam trenuję pod okiem legendy tego sportu, Michała Materli i mamy sukces. Będziemy działać dalej.

Pochodzący z Ukrainy zawodnik stoczył do tej pory osiemnaście walk. Z trzynastu zwycięstw, które odniósł w zawodowym MMA, dziesięć zanotował przed czasem. Pięć razy tryumfował już w pierwszej rundzie walki. W profesjonalnych klatkach rywalizuje od roku 2016, a w sowim dorobku ma wywalczoną szablę mistrzowską organizacji Armia Fight Night.

W pojedynku, w którym zmierzą się Sebastian Przybysz i Oleksii Polishchuk na pewno nie zabraknie fajerwerków. Który jednak z zawodników po walce zasiądzie na tronie kategorii koguciej? Przekonamy się już 14 czerwca podczas gali w ERGO ARENIE.

Przeczytaj też: KSW Battlecourse: Przybysz, Polishchuk, Formela, Kawa – Odcinek 3. przed XTB KSW 107

Źródło: KSW


Kamil GierobaKamil Gieroba
Data publikacji: 9 czerwca 2025, 11:14
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *