Martin Zawada ksw 49
fot. fot. twitter.com/KSW_MMA
Udostępnij:

KSW 49: Martin Zawada górą w starciu weteranów

Od samego początku zawodnicy wyraźnie postawili na stójkę. Po kilku wymianach ciosów to Martin Zawada zaskoczył rywala, który padł na matę po jednym z prawych. Na około minutę przed końcem pierwszej odsłony Silva był w sporych opałach. Przetrwał jednak ofensywę Polaka.


W kolejnej rundzie Zawada kontynuował atak. Silva z kolei wyglądał na lekko zdezorientowanego. Nie trafił jednym z kopnięć i zachwiał się, co mógł wykorzystać Martin. W porę Brazylijczyk naprawił swój błąd. Po około trzech minutach Zawada ponownie dopadł przeciwnika i przeszedł do wyprowadzania ciosów w parterze. Silva zdołał wrócić do stójki, ale wyglądał już na mocno zmęczonego. Można powiedzieć, że walka z czasem rozkręciła się w dobrą, old schoolową bójkę.

https://twitter.com/KSW_MMA/status/1129827313401647106

Wydawało się, że na punkty wyraźnie prowadzi Zawada. Dlatego już bardziej skupił się na oszczędzaniu energii. Silva kolejnymi ciosami próbował rozpracować przeciwnika. Tempo walki też już sporo opadło. Silva już tak znacznie nie odbiegał od oponenta, ale wyraźnie za późno ruszył odważniej do ofensywy. Martin Zawada wygrał jednogłośną decyzją sędziów.


Kamil Gieroba
Data publikacji: 18 maja 2019, 21:20
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *