fot. MMA Fighting
Udostępnij:

Wagner Prado przegrywa na RCC 6

Prado stoczył dla KSW dwie wygrane walki. W debiucie na gali KSW 44 rozbił Chrisa Fieldsa, natomiast na gali KSW 45 brutalnie znokautował Łukasza Parobca, który wyszedł w zastępstwie Maxa Nunesa. Brazylijczyk ma za sobą także nieudany epizod w UFC – przegrał dwie walki, jedna zakończyła się wynikiem NC. Po tej przygodzie wygrał cztery walki z bardzo przeciętnymi rywalami. Pomyślną passę zakończył Magomed Ankalaev, nokautując Prado na gali WFCA 38. Porażka na gali RCC zapewno mocno skomplikuje losy Brazyliczyka w KSW. Co ciekawe, niedawno inny zawodnik związany kontraktem z KSW również udał się na galę RCC i również odbił się od rywala jak od ściany. Mowa oczywiście o Thiago Silvie, który uległ Ivanowi Shtyrkovowi na gali RCC 5.

Vyazigin mierzył się w przeszłości m.in z Philem De Friesem, któremu uległ na punkty na gali M-1 Challange 84 oraz z Sergeiem Kharitonovem – wynik tego starcia został ogłoszony jako NC. Większość rywali Vyazigin stanowili debiutanci, dlatego też wielkim faworytem tego starcia zdawał się być właśnie Prado. Rzeczywistość po raz kolejny obnażyła słabości murowanego faworyta i pokazała jak bardzo nieprzewidywalnym sportem jest MMA.


Data publikacji: 4 maja 2019, 18:16
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *