Khalidov Askham
fot. KSW
Udostępnij:

Paweł Derlacz: Walka Khalidov kontra Askham? Brzmi fajnie!

Jak wiadomo, Mamed Khalidov wraca do gry a na kursie kolizyjnym z byłym mistrzem znalazł się Scott Askham, aktualny właściciel pasa.

Główny trener olsztyńskiego Arrachionu wspomniał, że wiedział, że Mamed będzie odczuwał duży głód walk.

Zakładałem, że będzie mu ciężko… Zrobił, tak jak powiedział, ale obecna sytuacja i sprawy osobiste na pewno wpłynęły na obrót spraw. Uważam, że dobrze się dzieje. Głowa będzie lepiej pracować. Sport jest sposobem najlepszym na rozładowanie emocji, pozbycie się stresu.

Dodał też, że zależy mu na jak najszybszym sfinalizowaniu walki.

Życzyłbym sobie, żeby ta walka nastąpiła jednak jak najszybciej. Mamed nie jest najmłodszy, ma swoje lata, a czekanie i bierność w mojej opinii będą działały na niekorzyść. Chciałbym, żeby ta walka odbyła się jeszcze w tym roku.

Mamed nigdy też nie zaprzestał treningów, cały czas pozostając aktywnym.

Cały czas był w treningu. Nawet jak wyjeżdżał do domu do Groznego trenował, wracał też był na sali. Można powiedzieć, że odbywał normalne przygotowania. Nic się nie zmieniło i cały czas jest w doskonałej formie. Nie jest porozbijany, prowadzi zdrowy tryb życia, jego ciało świetnie funkcjonuje.

Derlacz dodał, że treningi i sport są najlepszym lekarstwem dla Mameda i pomogło mu to wyjść z kłopotów, z jakimi borykał się od dłuższego czasu.

Tak, jest lepiej. Tak jak już mówiłem, sport dla każdego, nie tylko dla sportowców, jest lekiem pierwszorzędnym, najlepszym na kłopoty tego rodzaju.

Trener Khalidova dodał też, że choć Askham dominował wszystkich rywali w KSW to w przypadku Mameda walka może mieć całkowicie inny przebieg.

Tak przewalczył przecież całą karierę. Tyle ile ciosów Mamed przyjął przez całą karierę, niektórzy otrzymują w jednej rundzie. Ważny aspekt – ruchliwość. Mi się wydaje, że to bardzo dobry argument.

Temat walki Khalidov vs Askham podchwyciły już media, tak więc jest niemal pewne, że do tego starcia prędzej czy później dojdzie.


Data publikacji: 19 lipca 2019, 21:59
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *