
Diaz: UFC chciało żebym zniknął po walce z McGregorem!
Nate Diaz nie walczył od czasu większościowej porażki z Conorem McGregorem na UFC 202 w 2016 r. Jednak jak sam twierdzi wygrał tą walkę i pozostaje niewzruszony.
W wywiadzie dla ESPN Diaz stwierdził, że odkąd przegrał rewanż z McGregorem, UFC chciało, żeby zniknął.
„Na pewno nie przegrałem tej walki, ale potraktowali to tak: Przegrałeś, więc wynoś się stąd. Kiedy (McGregor) przegrał ze mną po raz pierwszy, rewanż to była najważniejsza rzecz, potrzebował go, miał obsesję na moim punkcie i całego tego marketingu, bardzo potrzebował go odzyskać.”
-mówi
Zawodnik, uważa, że amerykańska organizacja nie zaoferowała mu wystarczająco dużego wynagrodzenia. Kiedy pokonał Diaza w rewanżu, McGregor rzucił wyzwanie Eddiemu Alvarezowi, pokonując go w drugiej rundzie przez TKO, tym samym zostając mistrzem kategorii lekkiej UFC. Status podwójnego mistrza doprowadził następnie do walki z niepokonanym Floydem Mayweatherem na zasadach bokserskich, która pobiła wszelkiego rodzaju rekordy pay-per-view.
Mówiło się przez kilka lat, że Diaz był nieaktywny, odrzucał walki. Jednakże Nathan mówi, że UFC nigdy nie zaoferowało mu nikogo godnego w jego oczach.
„Oferowaliście mi zawodników z prelimsów i teraz mówicie: Odrzucił to. To tak, jakbyście teraz używali tego przeciwko mnie”.
-stwierdza
Miał stawić czoła Dustinowi Poirierowi na gali UFC 230 w listopadzie ubiegłego roku, ale Poirier został wykluczony z powodu kontuzji a sama walka została anulowana.
Tak więc, w przeciwieństwie do opinii niektórych osób, Nate nie czekał na trylogię z Conorem.
„Nie czekałem na niego przez sekundę. Prześcignąłem całą tą grę. Jestem teraz jednym z dwóch najlepszych zawodników w MMA. Nie muszę już walczyć.”
Gdy czekał i obserwował wydarzenia z boku, minęły już trzy lata, aż w końcu zdał sobie sprawę, że nie wygra tej bitwy, siedząc w fotelu.
„Myślę, że częścią tej bitwy jest to, że walka nie była już z udziałem wojowników. Oni nie są na moim poziomie. Walka toczyła się z całą organizacją. Przegram tą bitwę, jeśli mam po prostu usiąść tutaj i umrzeć w tym małym miasteczku.”
Nate Diaz w końcu powróci i zmierzy się z byłym mistrzem wagi lekkiej, Anthonym Pettisem na UFC 241. Gala odbędzie się w najbliższą sobotę w Honda Center w Kalifornii.
Zobacz także: Mike Perry może wypaść z rywalizacji na pół roku
- AktualnościTybura zaskoczył po zwycięstwie w Londynie. „Mam nadzieję, że dostanę kolejną umowę”
Kamil Gieroba / 23 marca 2025, 6:37
- PolecaneUFC London: Edwards vs. Brady – Wyniki gali z udziałem Błachowicza i Tybury
Kamil Gieroba / 23 marca 2025, 6:24
- AktualnościBłachowicz – Ulberg: gdzie oglądać? Transmisja za darmo z gali UFC Fight Night 255
Damian Nowak / 21 marca 2025, 23:03
- PolecaneDwóch Polaków jest blisko przejścia do UFC. Jędrzejczyk potwierdza!
Kamil Gieroba / 20 marca 2025, 16:30
- AktualnościNate Diaz: Nie chcę walczyć o nic, tylko walczyć o coś
Kamil Gieroba / 15 marca 2025, 23:00
- PolecaneUFC 313: Wiadomo, kto zastąpi Hookera. Gamrot musi obejść się smakiem
Kamil Gieroba / 27 lutego 2025, 10:09