Mike Perry chce walki z Benem Askrenem
Mimo ostatniej porażki na gali UFC on ESPN + 14 oraz poważnej kontuzji nosa Mike Perry nie zamierza się zatrzymywać. Amerykanin za pośrednictwem Twittera wyraził zainteresowanie pojedynkiem z Benem Askrenem.
„Platinum” wspomina, że w ich ostatnich starciach zarówno on, jak i Askren przyjęli mocne uderzenia kolanami oraz proponuje, by walka miała również wymiar charytatywny. Zwycięzca miałby przekazać 20 tysięcy dolarów na szczytny cel wybrany przez przegranego.
Since we both took a knee have to sit out and like to talk how about we start the talk for @Benaskren vs myself and take a stand for charity at the same time. Winner donates 20 grand to a charity of the losers choosing. Or I stay quiet and wait for the cards to play out
— Platinum Mike Perry (@PlatinumPerry) August 20, 2019
Przypomnijmy, że obaj panowie są po porażkach. Mike Perry przegrał niejednogłośną decyzją sędziów z Vincente Luque na UFC w Montevideo, zaś Ben Askren padł ofiarą najszybszego nokautu w historii UFC z rąk Jorge Masvidala na gali z numerem 239.
Na ten moment do tego zestawienia jest jednak dość daleko. Obecnie wiele mówi się, iż popularny „Funky” skrzyżuje rękawice z Demianem Maią. Obaj panowie mieli już okazję rozmawiać na temat ich potencjalnej walki na Twitterze.
Czy zestawienie Perry’ego i Askrena ma sens? Czy może ciekawej zapowiada się pojedynek Askren vs Maia?