Nate Diaz oczyszczony z zarzutów USADA!
Nate Diaz dwa dni temu ogłosił, że USADA przyłapała go na stosowaniu niedozwolonych środków dopingujących. Sam zawodnik przyznał, że nigdy nie stosował dopingu i jest to jakieś nieporozumienie. Diaz mimo, że walka nie została odwołana, sam powiedział, że walczyć nie będzie w takim razie.
Kilka godzin temu jednak gruchnęła informacja o tym, że Nate Diaz jest czysty i ma pozwolenie na walkę z Jorge Masvidalem na UFC 244. Jednym z pierwszych, który o tym doniósł był Brett Okamoto.
Breaking: Nate Diaz is eligible to compete at UFC 244. USADA has ruled he has not committed an anti-doping violation. Elevated level of SARMS was traced to a contaminated organic, vegan, plant-based daily multivitamin.
— Brett Okamoto (@bokamotoESPN) October 26, 2019
Nate Diaz jest zdolny do walki na UFC 244. USADA potwierdziła, że nie ma podstaw złamania polityki antydopingowej. Poziom SARM został wykryty przez naturalną, organiczną reakcję w wegańskich multiwitaminach.
Długo nie trzeba jednak było czeka na odpowiedź Nate’a Diaza, Amerykanin zażyczył sobie przeprosin i oczyszczenia swojego dobrego imienia.
Dana White za pośrednictwem Twittera powiedział, że wierzy w Nate’a „czystość” i w to, że nigdy nie był powiązany z żadnymi środkami dopingującymi.
The fight is ON!!! I 100% knew Nate wasn't taking anything to cheat. #UFC244 November 2, MSG. #BMF pic.twitter.com/U9VEOPT0Ul
— Dana White (@danawhite) October 26, 2019
To nie pierwszy taki przypadek, kiedy USADA popełnia błąd w sztuce. Jednym z oczyszczonych zawodników był między innymi Josh Barnett. Wszyscy także pamiętają sytuację z Jonem Jonesem i jego piktogramami. Coraz częściej fani zaczynają zauważać, że komisja antydopingowa psuje plany i zestawienia amerykańskiej organizacji.