Mateusz Gamrot i Norman Parke
Źródło: KSW

“Powiedział bardzo miłą rzecz” – Mateusz Gamrot o słowach Normana Parka kierowanych w jego stronę

Obaj zawodnicy spotkali się w oktagonie po raz trzeci na gali KSW 53.

Gamrot wygrał ten pojedynek, po tym jak lekarz nie dopuścił Parka do kontynuowania walki. Nie jest tajemnicą, że obaj zawodnicy byli w konflikcie od czasu ich pierwszego starcia. Po odbytej trylogii ‘Stormin” przeprosił jednak “Gamera” za swoje ataki słowne, których dopuścił się w stosunku do jego rodziny, znajomych oraz jego samego. W wywiadzie dla “Polska The Times” Mateusz zdradził co powiedział mu Irlandczyk po pojedynku: 

Po walce zamieniliśmy tylko kilka słów. Norman pogratulował mi, życzył powodzenia w przyszłości. Powiedział też bardzo miłą rzecz. Ostatnio były dyskusje, czy kwalifikowałbym się pod względem umiejętności do najlepszej 10 zawodników UFC wagi lekkiej. Norman przyznał, że na pewno jestem w takim rankingu wyżej, niż ludziom się wydaje.

Mateusz Gamrot ma w kontrakcie jeszcze jedną walkę dla federacji KSW. Po tym będzie wolnym zawodnikiem, co pozwoli mu na podpisanie umowy z UFC. “Gamer” od zawsze podkreślał, że jego celem są walki z najlepszymi zawodnikami wagi lekkiej na świecie.

Są dwie drogi, może to być albo zawodnik już walczący dla organizacji, albo zakontraktowany specjalnie na tę walkę. Sam nie wiem, jak KSW będzie chciało to rozwiązać. Ale gdyby miał to być nowy przeciwnik, to bardzo chciałbym zmierzyć się z Shinyą Aokim. To legenda japońskiego MMA, bardzo groźny parterowiec. Jeśli chodzi o aktualnych zawodników KSW, najmocniej wysuwa się nazwisko Shamiala Musaeva. Też jest niepokonany, a pod względem sportowym wydaje się największym wyzwaniem w kategorii lekkiej.

 

Przeczytaj także:„Chcę walczyć z najlepszymi” – Khalidov zapowiada kolejną walkę w KSW

Kategorie
KSWNEWS

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.