Jak Izu Ugonoh zapatruje się na walkę z Pudzianem?

Na około dwa tygodnie przed swoim debiutem w MMA, Izu był gościem Jurasa i Patrycji Zahorskiej w programie Koloseum. Prowadząca porównała go do Francisa Ngannou i zapytała o potencjalny pojedynek z Mariuszem Pudzianowskim. Ugonoh odpowiedział z pokorą, że takie dywagacje trzeba odłożyć na później, oraz, że nie lubi być porównywany do innych zawodników. 

Nie chciałbym żeby ktoś mnie porównywał do Francisa Ngannou mimo, że jest niesamowitym zawodnikiem, ale chciałbym w KSW po prostu być sobą. Być najlepszą wersją samego siebie. Na chwilę obecną nie myślałem o takiej walce. Mariusz jest zawodnikiem, który ponad 10 lat spędził w MMA i ma ogromne doświadczenie. Ja jeszcze nie jestem w pełni zawodnikiem MMA, więc może zacznijmy od tego, że zrobię walkę albo pare walk i może kiedyś do tematu wrócimy. – powiedział na antenie Polsatu Sport. 

Izu Ugonoh już 29 sierpnia zmierzy się w debiucie z Quentinem Domingosem. Francuz słynie z nokautującego ciosu, aczkolwiek należy zauważyć, że jego „ofiary” to najczęściej fighterzy z ujemnym rekordem. Polak zaś jest uznanym na rynku polskim i europejskim kickboxerem. W boksie zaś bardzo często posyłał przeciwników na deski. Dla obu będzie to zatem prawdziwy test umiejętności w oktagonie. 

Czytaj także: „Mało ma luk i błędów w swojej grze” – Mateusz Gamrot o Shamilu Musaevie