„To MMA, a nie boks, czy kick-boxing. To Izu będzie miał problem” – Quentin Domingos przed walką z Izu Ugonohem na KSW 54
W co-main evencie sobotniej gali KSW 54 zobaczymy walkę Quentin Domingos (5-1) vs. Izuagbe Ugonoh (0-0). W czwartkowy poranek, na media dayu przed galą dziennikarze mieli kilka pytań do zawodnika, który w sobotę zaliczy debiut na KSW.
To będzie moja pierwsza walka w ogromnej organizacji jaką jest KSW. O walce z Ugonohem dowiedziałem się około 2 miesiące temu. Izu to bardzo dobry pięściarz, ale ja mam zamiar wejść do klatki, aby pokazać kto jest lepszy. Na pewno jego przeszłość w sportach stójkowych jest bardzo ważna i na jego plus, ale ta walka nie będzie w boksie, czy kick-boxingu, tylko w MMA, więc Izu będzie się musiał przestawić.
Dziennikarze zapytali Francuza o potencjalną walkę z Mariuszem Pudzianowskim (13-7), z którym miał się zmierzyć na marcowej gali KSW 53.
Bardzo chciałem walczyć z Mariuszem Pudzianowskim, to wielkie nazwisko i podoba mi się jego styl. Mam nadzieję, że po walce z Izu jeszcze zawalczę z „Pudzianem”.
Na pytanie, czy Domingos zostanie w przyszłości mistrzem KSW odpowiedział:
Kogo mi podstawią, wszystkich zniszczę. Najpierw Izu, później będą kolejni.
Dla Domingosa problemem również nie jest dosyć chłodna, polska pogoda.
W Polsce jest trochę zimno, ale dla mnie to nie jest problem, bo w klatce będzie bardzo gorąco.
Źródło: MMA Rocks
Przeczytaj też: „ODNALAZŁEM COŚ, CZEMU JESTEM GOTÓW POŚWIĘCIĆ SIĘ” – IZU UGONOH PRZED KSW 54