KSW 56: Torres niejednogłośnie lepszy od Cogi po 15 minutach stójkowych wymian

Pozornie klasyczne starcie strikera z grapplerem. Pozornie, bo Coga wcale nie był jakoś znacznie gorszy w stójkowych wymianach, przynajmniej w dwóch pierwszych rundach. Odpowiadał w nich Brazylijczykowi niejednokrotnie mocnymi ciosami i zasypywał go sporą ilością low kicków. Mimo, że przy owych kopnięciach pozostawał bez obrony Daniel Torres z tego nie skorzystał. Niemiec w rundzie pierwszej robił użytek z gry w klinczu, nie udało mu się jednak skontrolować rywala w parterze po sprowadzeniu.

Dopiero w trzeciej rundzie Coga opadł z sił i z tego zaś Torres chętnie skorzystał. Trafiał znacznie częściej i wyraźnie kontrolował przebieg ostatniego starcia. Sędziowie przyznali Brazylijczykowi niejednogłośne zwycięstwo w stosunku 30-27, 29-28 i 28-29.

Czytaj także: KSW 56: Ruchała poddaje Domina w ostatniej sekundzie pierwszej rundy