Andryszak
fot. Zdjęcie: KSW
Udostępnij:

Andryszak: Nigdy nie nastawiam się na wojnę, to wychodzi samo

Michał ma za sobą walkę na gali KSW 54 kiedy to zmierzył się z Michałem Kitą. Był to rewanż za walkę z 2017 roku. Wówczas Andryszak pokonał Kitę, ale teraz losy walki potoczyły się inaczej.

– Po tej walce miałem nieco problemów z okiem – przyznaje Michał. – Teraz jednak wszystko jest już dobrze, a ja dość szybko po starciu na KSW 54 mogłem wrócić do treningów. Cieszę się, że KSW dało mi kolejną szansę. Postaram się ją wykorzystać jak najlepiej.

Michał nie tylko szybko wrócił na matę, ale też mocno na niej pracował pomagając koledze w przygotowaniach do walki w UFC.

– Gdy wróciłem do treningów okazało się, że Marcin Tybura ma swoją walkę. Pomagałem mu więc w przygotowaniach do starcia. Pojechał z nim też do Las Vegas na jego pojedynek i tam dostałem informację o kolejnym starciu w KSW. Wszystko więc fajnie się zgrało, bo jak wróciliśmy do Polski od razu mogłem ruszyć z przygotowaniami. No i zamieniliśmy się rolami z Marcinem, który zaczął pomagać mi.

Michał Andryszak słynie z tego, że od pierwszej sekundy nastawia się na akcję w klatce. Często też prowadzi błyskawiczne ringowe wojny. Jak sam jednak mówi, zawsze jest gotów na przekrojowy bój w każdej płaszczyźnie walki.

– Nigdy nie nastawiam się na wojnę, to wychodzi samo. I nie nastawiam się tylko na walkę w stójce. Jestem zawodnikiem MMA i uważam, że mam sporo atutów w walce na chwyty. Jeżeli trzeba będzie to wykorzystać i będzie ku temu okazja, skorzystam z niej. Jeśli ktoś walczy w MMA, musi być gotowy na wszystkie aspekty tej gry.

Najbliższym rywalem Michała w klatce KSW będzie Guto Inocente, który ma doświadczenie nie tylko w MMA, ale również w kickboxingu. Michał nie skupia się jednak na rywalu, to zostawia trenerom.

– Szczerze mówiąc postanowiłem po raz pierwszy zmienić podejście do walki i staram się mieć czystą głowę, nie myśleć o przeciwniku, tylko bardziej skupić na sobie i przygotowaniach. Robię to, co zaplanuje trener. On jest od analizy przeciwnika i zaplanowania pojedynku. Ja mam plan wykonać.

Do walki Michała Andryszaka z Guto Inocente dojdzie już 30 stycznia podczas gali KSW 58.

Przeczytaj też: KSW 58: Michał Michalski vs. Aleksandar Rakas – trailer (WIDEO)

Źródło: KSW


Kamil Gieroba
Data publikacji: 27 stycznia 2021, 15:43
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *