„Jestem dla niego koszmarem” – Chandler o ewentualnym starciu z McGregorem
Nowy nabytek organizacji UFC, Michael Chandler (21-5) zadebiutuje w amerykańskim gigancie 23 stycznia podczas gali z numerem 257. Jego rywalem będzie solidny Dan Hooker (20-9). Aspiracje popularnego „Irona” sięgają jednak znacznie wyżej.
Przeczytaj też: Dan Hooker przywita w UFC Michaela Chandlera na gali UFC 257!
Były mistrz Bellatora w rozmowie z ESPN wypowiedział się na temat potencjalnej walki z największą gwiazdą UFC, Conorem McGregorem (22-4). Amerykanin twierdzi, że byłby dla Irlandczyka koszmarnie trudnym rywalem.
„Oczywiście, że chciałbym takiej walki. Czy myślę, iż poradziłbym sobie z Conorem? Absolutnie. Biorąc pod uwagę moje umiejętności zapaśnicze, siłę ciosu, zdolność do mieszania walki w stójce z tą w parterze, presję… Jestem dla niego koszmarem. Mimo tego szanuję, to co robi Conor. Ten facet cały czas się rozwija.” – powiedział Chandler
„Iron” przed podpisaniem umowy z UFC ostatni raz w akcji widziany był podczas sierpniowej gali Bellator 243. Amerykanin wówczas już w pierwszej rundzie ubił Bensona Hendersona (28-10).
McGregor zaś po wygranej z Donaldem Cerrone (36-15) ze stycznia zeszłego roku pozostawał nieaktywny. Teraz ma na tej samej gali co Chandler z Hookerem, zmierzyć się w gorącym i wyczekiwanym rewanżu z Dustinem Poirierem (26-6).
Źródło: ESPN.com
Przeczytaj też: Doniesienia: Jest nowy termin walki Derricka Lewisa z Curtisem Blaydesem
