Janikowski vs Radcliffe
fot. Zdjęcie: KSW
Udostępnij:

KSW 59: Janikowski poznał kolejnego rywala

Damian Janikowski szybko stoczy kolejną walkę. 20 marca zmierzy się z Jasonem Radcliffe. Janikowski udanie wszedł w MMA w 2017 roku, na starcie przygody z nową dyscypliną miał trzy wygrane. Potem jednak zaczął je mieszać z przegranymi. W ostatnim występie podczas KSW 55 pokonał Andreasa Berga Gustafssona niejednogłośną decyzją sędziów.

Jasona Radcliffe’a fani KSW mieli okazję oglądać podczas ostatniej gali KSW na Wyspach. Na KSW 50 zmierzył się z Antonim Chmielewskim i pokonał weterana polskiej sceny na pełnym dystansie. Anglik od lat jest jednym z czołowych zawodników wagi średniej w Wielkiej Brytanii. „The Assassin” w swojej karierze toczył boje m.in. na galach Bellator MMA, Cage Warriors, a także indyjskiej organizacji Super Fight League. Zawodnik z Londynu jest niezwykle niebezpieczny od pierwszych sekund pojedynku, czego dowodem może być aż 12 starć zakończonych w pierwszych dwóch minutach walki. Trenujący często w kolebce tajskiego boksu Radcliffe już wiele razy zaprezentował nieprzeciętną siłę, która drzemie w jego pięściach. Przekonało się o niej aż 10 rywali Anglika.

Karta KSW 59:

Walka wieczoru | Main event

+120,2 kg/+265 lb: Mariusz Pudzianowski (13-7, 8 KO) vs Bombardier (2-0, 2 KO)

Walka o pas kategorii koguciej | KSW Bantamweight Championship Bout

61,2 kg/135 lb: Antun Račić (25-8-1, 13 Sub) vs Sebastian Przybysz (7-2, 4 KO, 1 Sub)

83,9 kg/185 lb: Damian Janikowski (5-3, 3 KO, 1 Sub) vs Jason Radcliffe (16-7, 10 KO, 4 Sub)
120,2 kg/265 lb: Michał Włodarek (8-2, 4 KO, 1 Sub) vs Darko Stošić (13-4, 8 KO, 1 Sub)
77,1 kg/170 lb: Krystian Kaszubowski (9-1, 2 KO, 1 Sub) vs Michał Pietrzak (9-4, 3 KO, 2 Sub)
70,3 kg/155 lb: Łukasz Rajewski (10-6, 5 KO, 2 Sub) vs Mateusz Legierski (7-0, 4 KO, 1 Sub)

Źródło: Informacja prasowa/Własne

Przeczytaj też: Doniesienia: Kolejny uczestnik programu „Tylko Jeden” w drodze do debiutu na KSW! [AKTUALIZACJA]


Kamil Gieroba
Data publikacji: 25 lutego 2021, 19:16
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *