Przybysz
Zdjęcie: facebook.com/przybyszmma

Przybysz o karierze w MMA: Zobaczymy, gdzie będą moje granice

W pierwszej obronie pasa kategorii koguciej Sebastian Przybysz (8-2, 4 KO, 1 Sub) zmierzy się na gali KSW 64 z młodym Brazylijczykiem, Bruno Augusto dos Santos (10-2, 1 KO, 5 Sub).

Do walki pozostał miesiąc, co dla zawodników oznacza zwiększoną aktywność medialną. Przybysz gościł ostatnio w programie „Koloseum”. Tam mówił o drodze na szczyt.

– Pochodzę z takiej dzielnicy, gdzie większość osób by się nie spodziewała, że do czegoś w życiu dojdę. Wymyśliłem sobie, że będę robił MMA. To mi się podoba, to mi sprawia radość. Idę w tym kierunku coraz dalej. Zobaczymy, gdzie będą moje granice. Na razie cieszę się z tego, jak to wszystko się toczy. Mam nadzieję, że zajdę jeszcze dalej. Nie posiadam talentu. Po prostu wyrabiam wszystko ciężką pracą. Jestem cały czas na sali, gdzie ciężko pracuję – podkreślił.

Zdradził także kto go insiprował.

– W przeszłości, kiedy byłem małolatem i oglądałem gale to „jarałem się” tym wszystkim. Kiedyś w szkole siedziałem i obejrzałem highlights z walk MMA. Wśród nich był Dan Hardy, Mamed Khalidov i Łukasz „Juras” Jurkowski – przyznał.

Przeczytaj też: Pudzian o walce z “Bombardierem”: Mam nadzieję, że…

Źródło: Polsat Sport, Koloseum

Kategorie
KSWNEWS

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.