Materla
fot. Zdjęcie: Facebook/Michał Materla
Udostępnij:

Kawulski o powrocie Materli do KSW: Nie mamy wobec siebie zobowiązań

Stąd nie bez powodu w mediach powrócił temat przyszłości „Magica”. Dla przypomnienia – Materla w ostatnich miesiącach postawił na rozwinięcie własnego projektu, EFM Show. To jednak nie wypaliło, federacja dość szybko przeszła w stan zawieszenia. Wystąpił tam zaledwie raz po przebrandowaniu, pokonując Moise Rimbona. Ostatni raz dla KSW zawalczył w listopadzie 2020 roku. I dość znacznie miejsce w szeregu wskazał mu Roberto Soldić.

Sytuacja jest czysta. Michał jest w takim momencie swojej kariery, w którym wszystko co mogliśmy dla siebie zrobić, to zrobiliśmy i nie mamy wobec siebie zobowiązań i bardzo mi zależy na takiej czystej retoryce. Nie, że “przecież ja tyle dla ciebie zrobiłem, a ty tle dla mnie zrobiłeś”, tylko w zasadzie oferty – tłumaczył Maciej Kawulski w rozmowie z Arturem Mazurem.

Współwłaściciel KSW podkreślił, iż Materla dostał ofertę adekwatną do ostatnich miesięcy jego egzystowania i funkcjonowania w MMA.

Uważam, że fakt, że gala odbędzie się w jego mieście wyzwoli w nim takie poczucie, że powie: ok, muszę zapłacić frycowe za czas, kiedy mnie tutaj nie było, wybrałem swoją drogę, ale nie wyszło mi. Nie zrobię tego dla promotorów, dla Maćka, ale dla fanów i kibiców, którzy przyjdą na mnie na halę – podkreślił.

Przeczytaj też: Tate po porażce z Vieirą: Nie jestem smutna


Data publikacji: 24 listopada 2021, 11:47
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *