Tony Ferguson może odetchnąć z ulgą. Ugoda z prokuratorami
Dla przypomnienia – chodzi o sytuację z maja tego roku, gdy to pod wpływem alkoholu miał spowodować wypadek. Zderzył się z dwoma samochodami pod klubem nocnym w Hollywood.
„El Cucuy” walczył od tamtego o złagodzenie potencjalnej kary. Ostatecznie udało się wypracować ugodę z prokuratorami, warunkiem jest umożliwienie odbycia roku więzienia w zawieszeniu.
Co ciekawe, Ferguson zaakceptował wyrok sądu, ale nie przyznaje się w pełni do winy.
Dla 39-latka było to o tyle ważne, bowiem wraca do akcji 16 grudnia, kiedy zmierzy się z Paddym Pimblettem podczas gali UFC 296. Kariera zawodnicza Fergusona jest na poważnym zakręcie – nie odniósł zwycięstwa od 2019 roku, tym samym notując sześć kolejnych porażek.
Źródło: MMA Junkie/MMA Fighting