Du Plessis: Przygotujcie się, aby zobaczyć najlepszego „Stillknocksa”
Afrykanin śmiało może powiedzieć, że zapracował na walkę z Seanem Stricklandem. Du Plessis ma na koncie tylko dwie porażki w dotychczasowej karierze (jego bilans to 20-2). Większość walk kończył przed czasem. W CV ma już między innymi mistrzostwo KSW. Tym samym w Toronto będzie miał okazję zdobyć kolejny tytuł.
Chociaż gala UFC 297 jest 20 stycznia, to Dricus poinfomował, że już udaje się do Kanady.
– I to tyle! Najcięższa część obozu jest już zakończona. Przygotujcie się, aby zobaczyć najlepszego „Stillknocksa”, który wejdzie do klatki 20 stycznia. Będę zawsze wdzięczny moim trenerom, mojemu zespołowi oraz każdemu zaangażowanemu w ten obóz. Dzisiaj wylatujemy, aby dostać to co obiecywałem sobie, tym, którzy byli w moim narożniku i całej Południowej Afryce. Obiecuję Wam, że przyniosę do domu tytuł mistrza wagi średniej UFC albo umrę próbując to zrobić – napisał w mediach społecznościowych.
Walka du Plessisa ze Stricklandem będzie main eventem gali UFC 297.
Przeczytaj też: Du Plessis: Strickland jest prawdziwym mężczyzną