Mateusz Legierski
fot. Źródło: tapology.com
Udostępnij:

Aktualności

Mateusz Legierski zadebiutował w MMA we wrześniu 2018 roku i od tamtej pory nie zaznał goryczy porażki. W pierwszym zawodowym starciu „Dynamit” wygrał przez nokaut w drugiej odsłonie. Zwycięstwa przed czasem stały się znakiem rozpoznawczym 23-latka, który wygrywał za pomocą ciosów i jednego poddania cztery kolejne pojedynki

Mateusz dołącza do największej polskiej organizacji jako niepokonany zawodnik. Zadebiutował na gali PLMMA 76 w 2018 roku.  W ostatniej walce pokonał Miroslava Štrbáka przez niejednogłośną decyzję, stając się tym samym mistrzem czesko – słowackiej organizacji. Legierski występuje w kategorii lekkiej. Walczy efektownie – swoje pojedynki kończy przed czasem. Warto również dodać, że będzie on łączył starty zarówno w KSW, jak i w OKTAGON MMA.

 

Przeczytaj także: „Trzeba się mocno zastanowić nad tym co dalej” – niepokojący wpis Łukasza Jurkowskiego


Data publikacji: 25 maja 2020, 10:02
Zobacz również
Michał Oleksiejczuk
fot. Zdjęcie: MMA Junkie
Udostępnij:

Aktualności

Michał Oleksiejczuk z przebojem wtarł się do UFC. Co prawda pierwszą jego walkę z Khalilem Rountree zmieniono na no contest, ale potem pokonał Giana Villante i Gadzhimurada Antigulova. Te zwycięstwa szybko ściągnęły na niego spore zainteresowanie mediów i fanów. Niestety serię zatrzymały porażki z Ovince St. Preuxem i Jimmym Crute. Szczególnie przy okazji starcia z Crute styl „Lorda” mógł rozczarować.

Robię sobie około roku przerwy. Muszę podciągnąć niektóre rzeczy. Jestem zdenerwowany tym wszystkim. Nigdy nie przegrałem dwóch walk pod rząd. Jest to dla mnie ciężki czas. Ale obiecałem sobie, że się nie poddam. Nie załamuję się i nie składam broni – powiedział Oleksiejczuk w rozmowie dla portalu MMA Rocks.

25-latek nie zamierza iść drogą większości zawodników, którzy po porażkach szybko chcą wrócić do klatki.

Chcę poprawić parter. I wrócę pełny głodu walki. Tak jak to było wcześniej, gdy już raz robiłem sobie przerwę. Mam dużo do poprawy i muszę temu podołać. Na pewno chciałbym zemścić się za tamte walki, bo to dla mnie plama na honorze. Dlatego też dużo ludzi dziwiło się, czemu ja zniknąłem. Być może ktoś kto patrzy na to z boku, to wydaje mu się dziwne. Ale od kiedy pamiętam, to nie potrafię przegrywać i nigdy nie pogodzę się z porażkę. Wiadomo, że jest szacunek dla rywali, ale nadal będę dążyć do tego, by być najlepszym – dodał „Lord”.

Przeczytaj też: Jan Błachowicz odpowiada na prowokacje: Nie ma miejsca na ukrycie Jonny

 

 


Kamil Gieroba
Data publikacji: 24 maja 2020, 19:49
Zobacz również
Thompson Bajor
fot.
Udostępnij:

Aktualności

Thompson to weteran mieszanych sztuk walki z ponad 30 zawodowowymi pojedynkami na koncie. „Spartan” ma na rozkładzie między innymi Fernando Rodriguesa i Romana Wehbe, których pokonał przed czasem. Thompson jest znany przez polskich kibiców, gdyż zawsze gwarantuje swoją postawą w klatce ogromne emocje. Podczas FEN 28 stanie przed szansą zdobycia historycznego, pierwszego pasa mistrzowskiego w królewskiej dywizji.

Bajor jako pierwszy polski zawodnik stanie przed szansą zdobycia pasa mistrzowskiego w kategorii ciężkiej. Przed rokiem niepokonany w FEN fighter dopiero przywitał się z federacją i błyskawicznie rozprawił się z Grzegorzem Cieplińskim. W eliminatorze do walki o pas mistrzowski uporał się 2. odsłonie z Marcinem Sianosem. Bajor wojował nie tylko w Polsce – jest równie dobrze znany w Rosji, gdzie pokochali go kibice. Rzeszowianin 85% wygranych zanotował przed czasem.

Karta walk FEN 28:

70,3, MMA: Mateusz Rębecki vs TBA*
120,2: Krystian Pudzianowski vs TBA
120,2, MMA: Szymon Bajor vs Oli Thompson*
93,0, MMA: Rafał Kijańczuk vs Marcin Wójcik
TBA vs TBA
77,1, MMA: Szymon Dusza vs Kacper Koziorzębski
120,2, MMA: Marcin Sianos vs Adam Pałasz
TBA vs TBA
77,0, K-1: Dominik Zadora vs Piotr Sokół
56,7, MMA: Anita Bekus vs Sylwia Firlej

*walka o pas mistrzowski FEN

Informacja prasowa FEN

Przeczytaj także: Jan Błachowicz odpowiada na prowokacje Jona Jonesa


Data publikacji: 24 maja 2020, 19:35
Zobacz również
Chookagian vs Shevchenko
fot. Źródło: wmmaranking.com
Udostępnij:

Aktualności

Była pretendentka do pasa UFC w kategorii muszej w lutym, tego roku podejmowała Valetinę. Amerykanka przegrała walkę o tytuł w trzeciej rundzie przez TKO. Teraz jednak “Blonde Fighter” obrała za cel starszą siostrę. Antonina ostatni raz była widziana w klatce w sierpniu 2019 roku. Wtedy to na gali UFC on ESPN 5 , w drugiej rundzie, poddała Lucie Pudilovą.

Wiele źródeł potwierdziło walkę z MMA Fighting, w czwartek po wstępnym raporcie MMA Junkie. O starciu między Chookagian i Shevchenko dyskutowano już wcześniej. Pojedynek rozpadł się jednak, gdy plany amerykańskiego giganta przeszły kilka zmian, z powodu trwającej pandemii koronawirusa. Teraz obie zawodniczki mają się spotkać 30 maja. UFC spodziewa się, że gala odbędzie się w obiekcie Apex, w Las Vegas.

Chookagian vs. Shevchenko to najnowszy pojedynek dodany do rosnącej karty walk 30 maja. W main evencie tej gali, były mistrz UFC w wadze półśredniej, Tyron Woodley podejmie Gilberta Burnsa.

 

Przeczytaj także: Jest termin na rewanżowy pojedynek Benavidez vs. Figueiredo


Data publikacji: 24 maja 2020, 17:01
Zobacz również
Conor Khabib Ranking
fot. mmajunkie
Udostępnij:

Aktualności

Wszystko po raz kolejny zaczął oczywiście Irlandczyk, który sprowokował swoim wpisem na temat rankingu najlepszych w historii.

Pierwsze miejsce Conor przypisał dla Andersona Silvy.

Z ilością skończeń w dwóch kategoriach wagowych i statusem mistrza w jednej z nich, Anderson Silva jest GOAT numerem jeden w MMA.

Na drugim miejscu Irlandczyk postanowił umieścić siebie samego.

Z moją ilością skończeń w trzech kategoriach wagowych, jestem numerem dwa, o ile nie powinienem być jednocześnie na pierwszym miejscu.

Pozycja numer to według Conora, Georges St. Pierre.

GSP jest na miejscu trzecim. Dużo mniej skończeń, jednak ma status mistrza w dwóch kategoriach wagowych. Jest daleko w tyle. Powody = opuścił kategorię półśrednią po przyjęciu sporych obrażeń plus wątpliwa decyzja sędziów. Nigdy nie wrócił do tej kategorii wagowej. Nie chciał walki z Andersonem. Zmienił dywizję, kiedy pojawił się zawodnik z jednym okiem (Bisping). Walczył bezpiecznie.

W rankingu znalazł się jeszcze Jon Jones, natomiast jak można się było spodziewać, zabrakło miejsca dla odwiecznego rywala, Khabiba Nurmagomedova.

Nie długo trzeba było czekać na odpowiedź Dagestańczyka w tym temacie.

Klepałeś w piórkowej, klepałeś w lekkiej i klepałeś w półśredniej. Nigdy nie obroniłeś żadnego pasa w UFC czy też w Cage Warriors. Poddawałeś się częściej jak GSP, Bones i Silva razem wzięci. Jesteś najlepszym zawodnikiem UFC w historii Twittera.

– skomentował szyderczo mistrz wagi lekkiej.

Na odpowiedź Irlandczyka zapewne również nie będziemy długo czekać.

Przeczytaj także: Krystian Pudzianowski zasilił organizację FEN


Data publikacji: 24 maja 2020, 13:20
Zobacz również
poirier hooker
fot. usatoday
Udostępnij:

Aktualności

Pojedynek Dustin Poirier vs. Dan Hooker jest planowany na galę UFC, która ma odbyć się 27 czerwca.

Takie informacje jako pierwszy podał portal Combate.

Panowie mieli zmierzyć się ze sobą na jednej z majowych gal UFC, w San Diego, jednak pandemia koronawirusa zmusiła amerykańskiego giganta MMA do przeniesienia tej walki.

Poirier swój ostatni bój stoczył na gali UFC 242, gdzie w walce wieczoru uległ mistrzowi wagi lekkiej, Khabibowi Nurmagomedovi przez poddanie w rundzie numer 3. Wcześniej Amerykanin mógł pochwalić się 6 walkami bez przegranej, w tym wygranymi m.in. z Maxem Holloway’em czy Eddiem Alvarezem. Po walce z Khabibem, Poirier poddał się operacji kontuzjowanego biodra, z problemami którego zmagał się od dłuższego czasu.

Rywal Dustina, Dan Hooker w ostatniej walce niejednogłośnie pokonał Paula Feldera. Na ostatnie osiem walk wygrał aż siedem, w tym z Alem Iaquintą czy Jamesem Vickiem. Jedyna porażka przyszła z rąk klubowego kolegi Poiriera, Edsona Barbozy.

Jak myślicie czy Dustin Poirier powróci na zwycięską ścieżkę po przegranej z Khabibem Nurmagomedovem?

 

Zobacz także: „Trzeba się mocno zastanowić nad tym co dalej” – niepokojący wpis Łukasza Jurkowskiego


Data publikacji: 24 maja 2020, 11:56
Zobacz również
Pudzianowski Jóźwiak
fot. Zdjęcie: FEN
Udostępnij:

Aktualności

Krystian Pudzianowski (1-0, 1 KO) podpisał kontrakt z FEN. Debiut pod szyldem federacji 39-letniego fightera będzie miał miejsce 13 czerwca podczas gali FEN 28.

– Jestem bardzo zadowolony, że udało nam się pozyskać takiego zawodnika, jak Krystian Pudzianowski. Wierzę, że wspólnie dojdziemy bardzo daleko i nasze gale wskoczą na jeszcze wyższy poziom – powiedział prezes FEN, Paweł Jóźwiak.

Pudzianowski udanie zadebiutował na zawodowstwie w 2019 roku, gdy podczas gali FFF 1 znokautował w 2. rundzie Radosława Słodkiewicza. „Pudzian” ze sportami walki zaprzyjaźniony jest od bardzo dawna, od czerwcowego debiutu na FEN 28 jego kariera ma nabrać płynności i harmonii. 13 czerwca fighter trenujący w Warszawskim Centrum Atletyki wyjdzie do klatki, by stoczyć pojedynek w kategorii ciężkiej.
Karta walk FEN 28:

70,3, MMA: Mateusz Rębecki vs TBA*
120,2: Krystian Pudzianowski vs TBA
120,2, MMA: Szymon Bajor vs TBA*
93,0, MMA: Rafał Kijańczuk vs Marcin Wójcik
TBA vs TBA
77,1, MMA: Szymon Dusza vs Kacper Koziorzębski
120,2, MMA: Marcin Sianos vs Adam Pałasz
TBA vs TBA
77,0, K-1: Dominik Zadora vs Piotr Sokół
56,7, MMA: Anita Bekus vs Sylwia Firlej

*walka o pas mistrzowski FEN

Źródło: FEN

Przeczytaj też:

Zadora przywita Sokoła w klatce FEN

„FEN było blisko dopięcia hitowej walki…” – Paweł Jóźwiak o niedoszłym rywalu dla Mateusza Rębeckiego


Kamil Gieroba
Data publikacji: 23 maja 2020, 19:21
Zobacz również
Łukasz Jurkowski
fot. Zdjęcie: KSW
Udostępnij:

Aktualności

Weteran KSW powrócił niedawno do treningów. Według większości doniesień w lipcu zmierzy się z Szymonem Kołeckim. Sam „Juras” też zapowiadał, że zbliża się jego kolejny występ w klatce.

Jednak jeden z jego ostatnich wpisów w social mediach wzbudził pewne wątpliwości co do potencjalnego powrotu. Jurkowski przyznaje, że jest daleki od optymalnej formy i wszystko zaczyna właściwie od zera.

Trzeba się mocno zastanowić nad tym co dalej ze sportem i walkami na poziomie zawodowym. Powodów jest kilka.Zaniedbałem się mocno, a dzisiejszy trening z @robertzlotkowski mocno zweryfikował mój aktualny poziom. Nie ma co płakać trzeba brać się za robotę na poważnie, a nie „bo praca” „bo obowiązki” „bo fajny projekt”. Czas pokaże czy uda się wszystko pogodzić. Póki co start od zera. Dla siebie. Dobrego wieczoru – stwierdził „Juras”.

https://www.instagram.com/p/CAf3joqpCwb/

Jurkowski łączy sportową rywalizację z dużą aktywnością w mediach. Jest komentatorem i konferansjerem. A ostatnio w Polsacie Sport ruszył z programem „Koloseum”. Na brak nudy zatem nie narzeka.

Zresztą, do klatki też powrócił po sześciu latach, w 2017 roku. Od tamtej pory zdołał pokonać Rameau Thierry’ego Sokoudjou i Stjepana Bekavaca, ale przegrał z Martinem Zawadą.

Przeczytaj też: Jan Błachowicz odpowiada na prowokacje: Nie ma miejsca na ukrycie Jonny


Kamil Gieroba
Data publikacji: 23 maja 2020, 16:31
Zobacz również
Benavidez vs Figueiredo
fot. Źródło: mmamania.com
Udostępnij:

Aktualności

Do pierwszego spotkania między Benavidezem, a Figueiredo doszło w lutym. Pomimo, że Deiveson zwyciężył w drugiej rundzie przez TKO, nie otrzymał on tytułu mistrzowskiego. Nie zmieścił się w limicie wagowym przed galą. W związku z tym, natychmiast po bitwie zawodnicy wezwali UFC do zorganizowania rewanżu. A mając wciąż czekający do odebrania pas kategorii muszej, amerykański gigant zgodził się na taką walkę.

Joseph Benavidez przed porażką z Figueiredo posiadał passę trzech wygranych z rzędu, w tym dwie przez TKO. Deiveson natomiast jest niepokonany od marca 2019 roku, kiedy to na gali UFC Fight Night 168 poniósł jedyną jak dotąd porażkę w swojej karierze z rąk Jussiera Formiga.

W tej chwili UFC 251 planowane jest na 11 lipca. Prawdopodobne jest, że Figueiredo vs Benavidez II będzie wtedy główną walką gali Fight Night w następnym tygodniu, ale ze względu na trwającą pandemię rzeczy mogą się jeszcze zmienić.

Przeczytaj też: Stipe Miocić odpowiada krytykom: Przestańcie płakać


Data publikacji: 23 maja 2020, 16:09
Zobacz również
Na tej stronie są wykorzystywane pliki cookies. Stosujemy je w celach zapewnienia maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszych serwisów. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki oraz akceptujesz naszą politykę prywatności.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.