Oficjalny trening KSW 49
fot. Zdjęcie: KSW
Udostępnij:

Aktualności

Już w poniedziałek, 13 maja w nowo otwartym, drugim KSW Cross Fight Gym, al. Jerezolimskie 134, mieszczący się Eurocentrum Office Complex w Warszawie odbędzie się oficjalny trening medialny przed galą KSW 49: Materla vs Askham 2. Trening zacznie się o godzinie 12:30 i jak zawsze będzie otwarty dla kibiców i mediów.

Na macie nowego KSW Cross Fight Gym pojawią się wszyscy uczestnicy pięciu głównych walk gali, w tym zawodnicy walk wieczoru pojedynkujący się o pasy mistrzowskie KSW: Michał Materla i Scott Askham oraz Roberto Soldić i Krystian Kaszubowski, a także Karol Bedorf, Damian Grabowski, Artur Sowiński, Norman Parke, Akop Szostak i Erko Jun.

 

Karta walk gali KSW 49:

Walka o pas wagi średniej

83,9 kg/185 lb: Michał Materla (27-6, 9 KO, 12 SUB) vs. Scott Askham (17-4, 11 KO, 2 SUB)

Walka o pas wagi półśredniej

77,1 kg/170 lb: (c) Roberto Soldić (15-3, 13 KO, 1 SUB) vs. Krystian Kaszubowski (7-0, 2 KO, 1 SUB)

Karta główna:

120,2 kg/265 lb: Karol Bedorf (15-4, 5 KO, 4 SUB) vs. Damian Grabowski (21-5, 7 KO, 11 SUB)

74 kg/163 lb: Artur Sowiński (19-10, 6 KO, 7 SUB) vs. Norman Parke (26-6-1, 4 KO, 12 SUB)

120,2 kg/265 lb: Erko Jun (2-0, 2 KO) vs. Akop Szostak (3-2, 2 KO)

93 kg/205 lb: Martin Zawada (28-15-1, 18 KO, 5 SUB) vs. Thiago Silva (21-8, 14 KO, 2 SUB)

61,2 kg/135 lb: Antun Račić (22-8-1, 13 SUB) vs. Paweł Polityło (4-1, 1 KO)

120,2 kg/265 lb: Michał Andryszak (20-7, 13 KO, 6 SUB) vs. Luis Henrique (11-5, 3 KO, 5 SUB)

70,3 kg/155 lb: Leszek Krakowski (12-1, 5 KO, 3 SUB) vs. Michael Dubois (10-6, 3 KO, 7 SUB)

 

Informacja prasowa KSW


Data publikacji: 9 maja 2019, 13:15
Zobacz również
fot. Zdjęcie: WP Sportowe Fakty
Udostępnij:

Aktualności

Skąd powstał przydomek „Lord”?

Jeden z trenerów Michała Oleksiejczuka nazwał go tak, ponieważ uważa, że pasuje to do jego charakteru, Polak jest uważany za opanowanego i kulturalnego, możemy to obserwować m.in. na ważeniu przed galami MMA.

Jak dostać się do UFC?

Michał Oleksiejczuk powiedział, że należy skupić się tylko i wyłącznie na treningach i wygrać około 9-10 walk, najlepiej przed czasem. W UFC liczy się sport, więc oni bacznie obserwują młodych prospektów.

Dlaczego wszyscy chcą iść do UFC? Dla sławy czy dla pieniędzy?

Według „Lorda” jest to marka gwarantująca pieniądze i sportowy aspekt. To jedyna federacja na świecie, która stricte podchodzi do antydopingu, więc jest to czysto sportowe, w pozostałych federacjach różnie bywa.

Michał Oleksiejczuk przegrał w swojej zawodowej karierze MMA tylko dwie walki. Ostatnią walkę przegrał w 2014 roku z Marcinem Wójcikiem. W 2017 roku został zawodnikiem UFC. Wygrywał walki z takimi zawodnikami jak Gadzhimurad Antigulov i Gian Villante.

Michał Oleksiejczuk zapytany o przyszłość i konkretnego rywala na celowniku odpowiedział:

CHCIAŁBYM Z CZOŁÓWKĄ MOJEJ KATEGORII WALCZYĆ  PRZECIĄGU NAJBLIŻSZYCH DWÓCH LAT. TYLE DAJE SOBIE CZASU, ABY ZNALEŹĆ SIĘ W TOP 5.

DOBRYM NAZWISKIEM BYŁBY JOHNNY WALKER I ION CUTELABA – TO DWA NAZWISKA, KTÓRE MNIE INTERESUJĄ NA TĘ CHWILĘ.

Dwie ostatnie walki Oleksiejczuka, jak policzył redaktor radiowej czwórki trwały 2 minuty 18 sekund!


Data publikacji: 9 maja 2019, 11:45
Zobacz również
Anderson Silva
fot. fot. generationiron.com
Udostępnij:

Aktualności

„The Spider” przez wielu uznawany jest za jednego z najwybitniejszych zawodników w historii UFC. Jednak lata wspaniałości ma już dawno za sobą. Od 2012 roku wygrał tylko jeden pojedynek, z Darekem Brunsonem. Mimo to Silva uważa, że jego walka z Conorem McGregorem przykułaby dużą uwagę i stałaby na dobrym poziomie.

Ja osobiście wierzę w sens tego pojedynku. Dla fanów sportów walki byłoby to bardzo interesujące. Conor wspominał, że przyjąłby wyzwanie, ja także jestem chętny. Czekamy na danie nam szansy. Teraz można kierować pytania tylko do Dany White’a. Dalej szefie! Dajmy show na które czekają fani UFC! Dwaj goście, dwa wielkie nazwiska. Uważam, że to okazja dla Dany, by zarobić wielkie pieniądze, a dla mnie i McGregora dobry sprawdzian umiejętności. – stwierdził Silva w wywiadzie dla TMZ Sport.

Chętnych do walki z McGregorem nie brakuje. Wciąż na starcie z Irlandczykiem naciska także między innymi Donald Cerrone. Conor ma zatem w kim wybierać wśród oponentów na powrót do klatki. Dla przypomnienia – McGregor ostatni raz walczył w październiku, na UFC 229, gdzie przegrał z Khabibem Nurmagomedovem.


Data publikacji: 8 maja 2019, 23:37
Zobacz również
Andryszak Henrique ksw 49
fot. źródło: KSW
Udostępnij:

Aktualności

Luis Henrique na KSW 49 zadebiutuje w okrągłej klatce lidera europejskiego rynku MMA. Brazylijczyk w dotychczasowej karierze zwyciężał 11 razy w tym dwukrotnie w organizacji UFC, gdzie poddawał kolejno doskonale znanego nad Wisłą Dimę Smoliakova oraz Duńczyka, Christiana Colombo. 25-latek miał walczyć w najbliższy weekend na gali Battle on Volga 12 ze słynnym Alexandrem Emelianienką, ale do starcia nie dojdzie, dlatego niebezpieczny reprezentant Tata Fight Team będzie miał okazję zaprezentować się przed polską publicznością w walce z Michałem Andryszakiem.

Reprezentant poznańskiego Ankos MMA wygrał sześć z ostatnich siedmiu pojedynków, a jedynym rywalem, który znalazł sposób na 27-latka był aktualny mistrz wagi ciężkiej, Phil de Fries. Na KSW 41 w grudniu 2017 roku bydgoszczanin zmierzył się z Fernando Rodriguesem Jr. i odprawił Brazylijczyka już w 26. sekundzie walki. „Longer” miał też okazję wystąpić na historycznej gali KSW 39: Colosseum, gdzie anakondą udusił Michała Kitę. Podopieczny Andrzeja Kościelskiego zadebiutował w KSW już na gali z numerem 26. Bydgoszczanin stanął wtedy naprzeciw znanego na całym świecie Pawła Słowińskiego i znokautował byłego kickboksera już w 66. sekundzie starcia.

Informacja prasowa KSW


Data publikacji: 8 maja 2019, 15:16
Zobacz również
fot. Zdjęcie: Onet
Udostępnij:

Aktualności

Łukasz Sajewski miał powrócić po pięciomiesięcznej przerwie, jednak zdrowie pokrzyżowało mu plany. Łukasz Sajewski doznał kontuzji pleców.

Zawodnik z Gdyni w swojej karierze zawodowej wygrał 14 na 18 walk. W 2015 roku Łukasz Sajewski otrzymał szansę od największej organizacji MMA. Nie wykorzystał jej, przegrał wszystkie swoje pojedynki, przez co kariera w UFC zakończyła się już w 2016 roku. Polak przegrał z Nickiem Heinem, Gilbertem Burnsem i Marcem Diakiesem.

Ostatni swój pojedynek, w grudniu 2018 roku na gali RWC 1 wygrał z Yuriym Ryaboy’em. Tym zwycięstwem przerwał serię czterech porażek z rzędu. „Wookie” w swojej karierze pokonywał m.in. Marcina Helda oraz Kamila Gniadka.

Rywal Łukasza Sajewskiego, Roman Ogulchanskiy pochodzi z Doniecka. Ukrainiec debiutował w MMA w lutym 2015 roku. Do tej pory stoczył 12 pojedynków, 8 z nich zwyciężył. Pod szyldem rosyjskiej organizacji Pro FC stoczył 3 walki.

Kto zostanie nowym przeciwnikiem Romana Ogulchanskiy’ego?


Data publikacji: 8 maja 2019, 14:46
Zobacz również
Artur Berezovskyi vs Mateusz Legierski
fot. fot: TFL
Udostępnij:

Aktualności

Artur Berezovskyi i Mateusz „Dynamit” Legierski to dwóch niepokonanych zawodników, którzy spotkają się 25 maja podczas siedemnastej odsłony TFL – Thunderstrike Fight League w Pionkach!

Reprezentant Ukrainy Artur Berezovskyi (2-0) skrzyżuje rękawice z utalentowanym Polakiem Mateusz „Dynamit” Legierski (3-0). „Pogromca Radomia” Artur Berezoskyi w poprzednich galach TFL, pokonywał kolejno zawodnika Radomski Klub Taekwon-do (RKT RADOM) Michał Pach oraz przedstawiciela Cross Fight Radom Piotrek Pepis Przepiórka! Ukrainiec trenujący na co dzień w K1 Fighting Center Lublin zapowiada wygraną i chęć walki na kolejnej odsłonie TFL z Radomianinem Marcin Skrzek – Trener Zawodnik MMA!

Gala TFL 17 „NOC PRAWDY” , odbywa się pod Honorowym Patronatem Miasta Pionki, przy współpracy z Wydział Sportu i Rekreacji Urzędu Miasta Pionki!

 

źródło: Facebook


Data publikacji: 8 maja 2019, 11:25
Zobacz również
fot. Zdjęcie: KSW
Udostępnij:

Aktualności

Historia Leszka Krakowskiego z organizacją KSW rozpoczęła się w roku 2015. Wówczas to, podczas pierwszej gali KSW w Londynie, Polak zmierzył się z jednym z najlepszych zawodników wagi lekkiej na Wyspach Brytyjskich, Andre Winnerem i wygrał z nim na punkty.

e

W drugim boju dla Polskiej organizacji Krakowski starł się z niezwykle doświadczonym Kleberem Koike Erbstem i musiał uznać jego wyższość w klatce. Po tej przegranej Polak zawalczył ponownie w Wielkiej Brytanii, tym razem jednak na gali Celtic Gladiator, podczas której dopisał do swojego rekordu kolejne zwycięstwo.

W roku 2018 organizacja KSW ponownie wróciła do Anglii i ponownie to Leszek Krakowski zawalczył i wygrał w okrągłej klatce rozstawionej w Londynie, pokonując tym razem Alfiego Davisa.

Leszek Krakowski pochodzi z Polski, jednak już od lat mieszaka i trenuje w Wielkiej Brytanii. Swoją zawodową karierę w mieszanych sztukach walki rozpoczął w roku 2013 i szybko zanotował trzy zwycięstwa, z których każde zakończyło się w inny sposób. Z poddaniem, nokautem i decyzją sędziowską na koncie, Leszek Krakowski zawalczył kolejne cztery razy i w ciągu zaledwie jedenastu miesięcy dopisał do swojego rekordu kolejne cztery zwycięstwa. Rok 2015 rozpoczął się i zakończył równie udanie, co lata poprzednie. Tym razem jednak, po dwóch kolejnych zwycięstwach, Krakowski otrzymał propozycję walki dla KSW i tak zadebiutował w organizacji, dla której stoczy już niedługo swój czwarty pojedynek.

Wywodzący się z muay thai Michael Dubois swoją przygodę z zawodowym MMA rozpoczął w roku 2014. Początki Francuza w klatce nie należały do łatwych. Dubois przegrał w debiucie i również w drugiej walce nie sprostał rywalowi. Trzecie starcie przyniosło jednak pierwsze, wyczekiwane zwycięstwo, a z kolejnych ośmiu bojów aż sześć razy Francuz wracał na tarczy.

r

Chociaż Dubois rozpoczął swoją karierę we Francji, później walczył głównie w Azji. Kolejne wygrane doprowadziły go do walki o pas mistrzowski wagi lekkiej, chińskiej organizacji WBK. Michale wyszedł z tego boju zwycięsko i mógł się cieszyć pierwszym mistrzowskim tytułem.

Kolejne starcia doprowadziły go do Kazachstanu i Malezji, ale nie przyniosły zwycięstw. Później jednak Dubois zawalczył w Brazylii i w Niemczech, gdzie dopisał do swojego rekordu dwa zwycięstwa przed czasem, jedno przez nokaut, a drugie przez poddanie.

Teraz natomiast, z piętnastoma zawodowymi starciami na koncie, spróbuje swoich sił w największej, europejskiej organizacji MMA. I chociaż Francuz najwięcej razy wygrywał ze swoimi rywalami przez poddania, w starciu z Leszkiem Krakowskim będzie chciał zapewne wykorzystać też swoją widowiskową stójkę. Polak jednak dysponuje również pełnym arsenałem umiejętności. Potrafi wygrywać zarówno przez nokauty jak i poddania. Jak zatem potoczą się losy tego pojedynku? Przekonamy się już 18 maja, podczas gali KSW 49 na granicy Gdańska i Sopotu.

Informacja prasowa KSW


Data publikacji: 8 maja 2019, 11:19
Zobacz również
Kaszubowski
fot. Zdjęcie: sport.onet.pl
Udostępnij:

Aktualności

W wywiadzie dla Sportowe Fakty Kaszubowski powiedział, że nie zamierza odpuścić swojemu rywalowi, i że nie przegra tej walki w szatni.

Szczerze mówiąc wątpię. Według mnie walka skończy się w 1. rundzie. Mogę być niewygodny dla Roberto. Z tego co widzę, jego przeciwnicy boją się go uderzyć. Są przegrani już na starcie. Ostatni jego rywal praktycznie nie zadawał ciosu. Ja mam ciężkie ręce i nie boję się twardych wymian. Jak on pójdzie ze mną na wojnę, to szansę będę pół na pół – kto kogo ustrzeli.

– przyznaje Krystian Kaszubkowski.

Krystian w swoich ostatnich dwóch pojedynkach dla KSW bardzo szybko kończył swoich rywali. Wcześniej zawodnik z Tczewa wygrywał swoje pojedynki na punkty.

W pierwszych walkach dużo obalałem. Sprowadzałem rywali do parteru, mało było stójki. Odkąd przeprowadziłem się jednak do Gdyni i mam mocniejszych sparingpartnerów, to dobrze radzę sobie już w każdej płaszczyźnie.

– mówi zawodnik Mighty Bulls Gdynia.

Przygotowania do takiego rywala jak Roberto z pewnością musiały wyglądać zupełnie inaczej. Chorwacki Robocop zdetronizował już dwóch mistrzów KSW, Borysa Mańkowskiego i Dricusa Du Plessisa.

Przygotowania odbywają się w moim klubie – Mighty Bulls Gdynia pod okiem trenera Jakubowskiego. Mam dobrych sparingpartnerów na miejscu, więc nie muszę wyjeżdżać. Może robiłem trochę więcej siły w tych przygotowaniach. Sparuje z zawodnikami z wyższych kategorii, z Oskarem Piechotą, Bartoszem Leśko czy Rafałem Urbańskim. Dużo pomagają mi również sesje z Kacprem Formelą, który jest mańkutem.

– przekonuje Kaszubowski.

Walka Roberto Soldicia z Krystianem Kaszubowskim odbędzie się za niecałe dwa tygodnie na KSW 49 w Ergo Arenie.


Data publikacji: 8 maja 2019, 9:37
Zobacz również
fot.
Udostępnij:

Aktualności

Podczas Gali Poznań Fight Show Night do walki staną zawodnicy z najlepszych klubów w Polsce oraz z zagranicy. Zgromadzona publiczność będzie mogła zobaczyć reprezentantów ćwiczących, na co dzień w klubach takich jak: Ankos MMA, MMA Devil, Czerwony Smok, Boks Poznań, Silesia Boxing, Ring Riders Gdynia, Power Zone 21, Rio Grappling Ostrów Wlkp. i wielu innych.

Pośród uczestników nie zabraknie gości z zagranicy, którzy reprezentując swoje klubu będą walczyć o zwycięstwo w stolicy wielkopolski. W ringu naprzeciwko siebie staną m.in. Łukasz Dziudzia – Kamil Kraska, Jakub Mroczkowski – Mykolay Zakovorotnyi, Michał Krawczyk – Przemysław Kacieja, Błażej Nowak – Piotr Brzoska oraz inni zawodnicy, którzy są prezentowani na profilu wydarzenia na Facebook’u „Poznań Fight Show Night”

Podczas Gali obejrzymy aż 8 pojedynków, 4 w formule MMA oraz 4 walki bokserskie. W trakcie walk z pewnością nie zabraknie precyzyjnych i silnych ciosów oraz szybkich uników, które będą tylko podgrzewać atmosferę całego wydarzenia wśród zgromadzonej publiczności. Więcej informacji dotyczących Gali Poznań Fight Show Night oraz sprzedaży biletów można znaleźć na stronie www.tobilet.pl. Zachęcamy również do wzięcia udziału w wydarzeniu na Facebook’u „Poznań Fight Show Night”.


Data publikacji: 8 maja 2019, 9:20
Zobacz również
Na tej stronie są wykorzystywane pliki cookies. Stosujemy je w celach zapewnienia maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszych serwisów. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki oraz akceptujesz naszą politykę prywatności.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.