Zdjęcie: mmamania.com

Komentator UFC: Jon Jones jest na dnie

Jon Jones w zeszłym tygodniu został aresztowany w rodzinnym mieście Albuquerque. Usłyszał cztery zarzuty, w tym prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu i niedbałe korzystanie z broni palnej.

32-latek porozumiał się z prokuratorami ws. ugody ale to dla niego kolejny incydent łamania prawa. Sytuacja jest trudna dla mistrza wagi półciężkiej, ale rozczarowania nie kryją również jego najbliżsi znajomi. W tym chociażby jeden z komentatorów UFC – Jon Anik.

To naprawdę smutne. Przede wszystkim rozczarowujące dla jego córek. Dla niego wyglądało jakby udało się rozpocząć nowy rozdział w życiu, gdy powrócił do roli aktywnego mistrza. I dla mnie to naprawdę trudne, bo lubię tego faceta. W osobistych relacjach wydaje się konsekwentny i szczery. Ciężko oglądało się to nagranie policyjne. Mam tylko nadzieję, że ten smutek i złość przekuje w coś pozytywnego – stwierdził Anik w rozmowie dla MMA Fighting.

Jon wierzy, że „Bones” ma właściwych ludzi wokół siebie i wyjdzie zwycięsko z kolejnych problemów.

Ma prawdziwą drużynę wokół siebie. Będą przy nim niezależnie czy zbiera nagrody, czy ma trudne momenty. Ale Jon będzie musiał włożyć spory wysiłek, jeżeli rzeczywiście chce coś zmienić w swoim życiu. Czasami trzeba trafić na dno, by sobie uświadomić pewne rzeczy. I sądzę, że Jones trafił na dno kilka dni temu – dodał komentator UFC.

Przeczytaj też: Oświadczenie Jona Jonesa: Jestem rozczarowany…

Kategorie
NEWSUFC

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.