Mateusz Gamrot KSW
fot. Zdjęcie: sportowefakty.wp.pl
Udostępnij:

Znana przyszłość Mateusza Gamrota w KSW!

Wczoraj po raz pierwszy ruszył nowy program o MMA „Oktagon Live”. Gościli w nim Jan Błachowicz i obecny menadżer Mateusza Gamrota, Paweł Kowalik. Podczas pytania o zawodnika z Poznania jak wygląda jego sytuacja z organizacją KSW, Kowalik zdradził, że Gamrot musi stoczyć dwa pojedynki, żeby wypełnić kontrakt.

Mamy ustalenia na dwie walki . Tylko że miał się bić w marcu i tutaj Mati jest, że tak powiem, największym pokrzywdzonym tego wszystkiego. Stoczył tak naprawdę jedną walkę w ostatnich dwóch latach. Miał wrócić, chcieliśmy podkręcić tempo.

– zdradził Paweł Kowalik.

Dopytany przez Mateusza Borka – czy na pewno dwie walki oznaczają zwolnienie z kontraktu Paweł odpowiedział:

Tak. Na takie warunki się dogadaliśmy. Chcieliśmy to zrobić marzec i nawet jakby dało radę: marzec-maj.

– odpowiedział Kowalik.

Wielu spodziewało się, że Mateusz Gamrot wyląduje niebawem w UFC, jednak warunki kontraktowe z KSW były nie do złamania. Panowie poszli na ugodę, sytuacja jednak bardzo się skomplikowała przez pandemię koronawirusa, i nie ułatwia zadania Gamrotowi, który marzy o występach w UFC.

Mateusz miał walczyć na gali KSW 53 w Łodzi z Edmilsonem Souzą. Niestety gala została odwołana na dwa tygodnie przed.

Przeczytaj także: Dana White potwierdza nieobecność Khabiba na UFC 249. 

 


Data publikacji: 6 kwietnia 2020, 18:44
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *