Usman
fot. Zdjęcie: Bloody Elbow
Udostępnij:

Aktualności

Po kilku tygodniach medialnych przepychanek i różnych doniesień UFC w końcu potwierdziło termin i lokalizację walki Kamaru Usmana z Colbym Covingtonem.

Panowie spotkają się w octagonie 14 grudnia podczas gali UFC 245 w Las Vegas. Ten pojedynek będzie walką wieczoru. Potwierdzenie tego starcia oznacza iż w T-Mobile Arena zobaczymy aż trzy walki z pasami mistrzowskimi na szali.

 

Dla Usmana będzie to pierwsza obrona mistrzostwa wagi półśredniej. Tytuł zdobył podczas gali UFC 235 w marcu, pokonując Tyrona Woodleya przez jednogłośną decyzję. Od tamtego czasu pauzował, bowiem leczył kontuzje. Często był krytykowany przez Covingtona, który uważał iż Usman zwleka z wyznaczeniem terminu ich walki i udaje urazy.

Colby natomiast miano pretendenta zapewnił sobie po pokonaniu Robbiego Lawlera w sierpniu. Wcześniej był tymczasowym mistrzem dywizji, po pokonaniu Rafaela dos Anjosa. Został jednak pozbawiony tytułu i od tamtego czasu deklarował, że jest prawdziwym mistrzem wagi półśredniej.

W co-main evencie gali Max Holloway będzie bronić mistrzostwa wagi piórkowej w starciu z Alexem Volkanovskim. Ponadto Amanda Nunes postawi na szali pas kategorii koguciej kobiet i zmierzy się z Germaine de Randamie.

Przeczytaj także: Legenda UFC – BJ Penn zwolniony z organizacji!


Data publikacji: 28 września 2019, 16:28
Zobacz również
fot. facebook/MateuszGamrot
Udostępnij:

Aktualności

Gamrot wystąpi na ADCC w kategorii do 77 kg, która jest jedną z najmocniej obsadzonych kategorii na turnieju.

Długo przyszło nam wyczekiwać na ogłoszenie rywala Polaka i oto mamy, trzeba przyznać, że Mateusza czeka piekielnie ciężkie zadanie. Gamrot zmierzy się z Garry’m Tontonem, który jest jednym z głównych faworytów turnieju. Tonton w swojej kolekcji grapplerskiej ma tytuły mistrza ADCC Ameryki Północnej, czy zwycięstwa prestiżowego turnieju Eddie Bravo Invitational.

Tonton jest także zawodnikiem MMA. Swoje występy prezentuje w ONE Championship i może pochwalić się rekordem pięciu wygranych i zero porażek, dodatkowo wszystkie walki wygrał przed czasem.

Swoich rywali na tegorocznych mistrzostwach ADCC poznali także inni Polacy. Adam Wardziński w kategorii do 88 kg, w pierwszej rundzie zmierzy się z Amerykaninem, Mike’m Perezem a w kategorii 99kg+ Mateusz Juskowiak zmierzy się z Orlando Sanchezem. W kategorii kobiet znajdziemy także polski akcent. Liwia Giles, z domu Głuchowska, wystąpi w kategorii do 60 kg a w 1. rundzie zmierzy się z Biancą Vasillo.
Mistrzostwa Świata ADCC można obejrzeć jedynie na www.flograppling.com po wykupieniu subskrypcji.

Jak myślicie jak Gamrot i reszta Polaków poradzi sobie na ADCC? Który z nich zajdzie najdalej?

Zobacz także: Stasiak: Kto inny miałby walczyć o pas niż ja?

 


Data publikacji: 28 września 2019, 11:55
Zobacz również
ACA 99 wyniki
fot. ACA
Udostępnij:

Aktualności

Pierwsza runda walki Bagov vs Khaliev była niezwykle wyrównana. Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, zarówno Bagov jak i Khaliev mieli swoje momenty. Bagov spróbował bezskutecznie skrętówki, z kolei były mistrz WFCA kilkukrotnie odwrócił niekorzystną pozycję. Druga runda przebiegła już pod dyktando Bagova, który był bardzo blisko poddania rywala duszeniem trójkątnym rękoma, jednakże Khaliev przetrwał trudne chwile i zdołał wyswobodzić się z beznadziejnej jakby wydawało się sytuacji. W trzeciej rundzie Bagov większość czasu spędził z góry, próbując poddać rywala, jednocześnie nie czyniąc większych spustoszeń ciosami. W czwartej rundzie Bagov szybko sprowadził rywala, jednakże podobnie jak w czwartej rundzie, nie zasypał go gradem ciosów. Khaliev starał się unikać ciosów i wydostać się z niedogodnej pozycji. Bagov zapiął odwrócony trójkąt nogami i przeszedł do kimury, którą Khaliev odklepał. Poza pierwszą rundą Bagov zdominował rywala i potwierdził, że jego wygrana z Abdulvakhabovem nie była dziełem przypadku.

Yunus Evloev całkowicie zdominował Azama Gaforova. Przebieg pięciu rund był wręcz identyczny. Po krótkich wymianach w stójce Evloev przenosił walkę do parteru, zachodził za plecy rywala i próbował go bezskutecznie poddać. Walka miała całkowicie jednostronny przebieg i niestety, rywalizacja nie należała do najciekawszych. Publiczność dała wyraz niezadowolenia i gwizdy w zasadzie towarzyszyły zawodnikom niemal do końca. Evloev obronił mistrzowski pas jednogłośną decyzją. Dwóch z sędziów punktował nawet 50:41, co chyba idealnie obrazuje przebieg pojedynku.

Walka wieczoru

155 lbs: Ali Bagov pok. Khuseina Khalieva przez poddanie | Runda 4

Karta główna

125 lbs: Yunus Evloev pok. Azama Gaforova przez jednogłośną decyzję

135 lbs: Abdul-Rakhman Dudaev pok. Olega Borisova przez poddanie | Runda 2

155 lbs: A. Abdulvakhabov pok. Imanaliego Gamzatkhanova przez poddanie | Runda 2

155 lbs: Denis Kanakov pok. Baza Mohammada przez jednogłośną decyzję

Karta wstępna

185 lbs: Magomed Ismailov pok. Artema Frolova przez jednogłośną decyzję

135 lbs: Shamil Shakhbulatov pok. Rasula Mirzaeva przez KO | Runda 1

170 lbs: Murad Abdulaev pok. Vyacheslava Vasilevskiy`ego przez KO

145 lbs: Alexey Polpudnikov pok. Armana Ospanova przez KO

170 lbs: G. Khiramagomedov pok. Adama Townsenda przez jednogłośną decyzję

185 lbs: Ibragim Chuzhigaev pok. Alexa Garcie przez KO

185 lbs: Sharaf Davlatmurodov pok. Bretta Coopera przez TKO

135 lbs: Cleverson Silva pok. Fatkhidina Sobirova przez TKO

170 lbs: Vitaly Slipenko pok. Evgeniy Bondar przez niejednogłośną decyzję

Przy okazji poznaliśmy kolejne mistrzowskie starcie. Mistrz wagi półciężkiej Dovletdzhan Yagshimuradov w obronie pasa Alexeya Butorina.


Data publikacji: 27 września 2019, 23:43
Zobacz również
Damian Stasiak KSW 51
fot. sportowefakty.wp.pl
Udostępnij:

Aktualności

Stasiak zmierzy się z Antunem Raciciem a stawką walki będzie nowo powstały pas wagi koguciej.

Dla byłego zawodnika UFC, będzie to debiut w KSW i od razu walka o złoto. Jak podchodzi do tego sam zainteresowany?

Przede wszystkim byłem zawodnikiem najlepszej organizacji UFC. Walcząc tam nie wstydzę się żadnego swojego występu poza ostatnim pojedynkiem. W tej walce nie zrobiłem nic po swojemu, przegrałem na własne życzenie i rozstaliśmy się z UFC. Wcześniej jednak toczyłem mocne walki na pełnym dystansie. Były zwycięstwa i porażki, ale pokazywałem, że nie odstaję tak bardzo od światowej czołówki, która występuje w UFC. W Polsce cały czas jestem numer jeden kategorii koguciej. Kto inny miałby walczyć o pas polskiej kategorii niż ja?

-powiedział dla PolsatuSport.pl.

Cieszę się, że wracam do dużej, polskiej i największej organizacji w Europie. Uważam, że moje miejsce jest w największych organizacjach. Jeśli nie jest to UFC, to KSW wydaje się odpowiednim miejscem.

– dodał komentując sam angaż w KSW.

Rywal Damiana przebojem wdarł się do KSW, wygrywając 4 pojedynki na 4 możliwe. Antun pokonywał kolejno Pawła Polityło, Kamila Selwę, Sebastiana Przybysza i ponownie Polityło. Na kolejną wygraną Damian, ma mu nie pozwolić.

Będzie na pewno zawodnikiem niewygodnym. Jest niski, często szuka sprowadzeń do parteru, pracuje mocno przy siatce, ale nie można również lekceważyć także jego stójki. Ma bardzo mocną prawą rękę, z której potrafi skorzystać. Przede wszystkim muszę jednak uważać, aby nie przeleżał na mnie całej walki. Muszę być uczulony na próby obaleń, wybraniać je i myślę, że wtedy wygrana będzie moja.

Nie będę go łatwo wpuszczał w półdystans i będę chciał sam dyktować warunki walki. Pamiętajmy, on jednak też ma bardzo dynamiczne zejścia do nóg. My o tym też wiemy.

-zapewnia Stasiak.

Stasiak i Racic zmierzą się na historycznej, bo pierwszej gali KSW w Chorwacji.

Gala KSW 51 w Zagrzebiu odbędzie się 9 listopada.  W walce wieczoru, powracający po kontuzji Mariusz Pudzianowski zmierzy się z Erko Junem.

Zobacz także: Oficjalnie: Gutowski vs. Macedo na Babilon MMA 10

 

 


Data publikacji: 27 września 2019, 17:58
Zobacz również
bj penn
fot. bloodyelbow
Udostępnij:

Aktualności

BJ Penn został zwolniony z UFC. Takie informacje przekazał dla Yahoo! Sports, sternik UFC, Dana White.

Taka decyzja spowodowana jest ostatnimi zachowaniami Penna poza Oktagonem. Przypomnijmy, że były mistrz przebywając na rodzinnych Hawajach dwukrotnie uczestniczył w bójkach, przy okazji raz będąc znokautowanym. Zachowanie tego typu nie jest dopuszczalne, tym bardziej osobie jak BJ Penn, byłemu mistrzowi kategorii lekkiej i półśredniej.

Sam Dana White już 3 tygodnie temu przyznał, że nie zobaczymy Penna w jego organizacji.

Nie będzie więcej walczył. Otóż ​​to. To koniec. I tak nie pochwalałem tego, że nadal walczy. Ale kiedy masz taką relację, którą on i ja mamy, a on zmusza mnie do odebrania telefonu, błagając mnie o kolejną walkę, błagając mnie o kolejną okazję, trudno mi to odrzucić.

-powiedział dla ESPN.

Ale po tym, co zobaczyłem w tym filmie, B.J. musi skupić się na swoim życiu osobistym i zebrać się, zanim znów pomyśli o walce.

Zwolnienie Penna z UFC mogło być także kwestią czasu ze względu na złą, żeby nie powiedzieć tragiczną passę w Oktagonie. Hawajczyk nie wygrał od 2010 roku (walka z Mattem Hughsem), a obecnie ma 7 porażek z rzędu. Ostatni raz „The Prodigy” walczył na UFC 237, przegrywając oczywiście z Clay’em Guidą.

40-latek może teraz podpisać umowę z innymi organizacjami MMA na świecie.

Zobacz także: Moraes planuje powrót na UFC 245! Chce walki z Aldo!

 


Data publikacji: 27 września 2019, 17:46
Zobacz również
Pejić vs. Klaczek
fot. Zdjęcie: KSW
Udostępnij:

Aktualności

Do rozpiski gali KSW 51 dodano pojedynek wagi piórkowej. W Zagrzebiu dojdzie do walki Krzysztofa Klaczka (12-6) z Filipem Pejiciem (14-2-2). Zarówno jeden, jak i drugi są świeżo po debiutach w KSW.

Filip Pejić wystąpił na kwietniowej gali KSW 48 w Lubinie. Pokonał wtedy Romana Szymańskiego przez kopnięcie w głowę i punche w drugiej rundzie. Dla Pejicia walka z Klaczkiem będzie powrotem do Zagrzebia. Walczył tam w 2016 roku z… innym aktualnym zawodnikiem KSW – Damianem Stasiakiem podczas gali UFC Fight Night 86. W ostatnich latach Pejić rywalizował także dla chorwackiej organizacji Final Fight Championship.

Krzysztof Klaczek z kolei zadebiutował w organizacji Martina Lewandowskiego i Macieja Kawulskiego podczas gali KSW 47: The X-Warriors w Łodzi w marcu. Przegrał jednak wtedy z Marcinem Wrzoskiem przez jednogłośną decyzję.


Karta walk KSW 51:

Walka wieczoru | Main event
120,2 kg/265 lb: Mariusz Pudzianowski (12-7, 7 KO) vs Erko Jun (3-0, 3 KO)

Karta główna | Main card
73 kg/161 lb: Borys Mańkowski (19-8-1, 3 KO, 7 Sub) vs Vaso Bakočević (39-18-1, 22 KO, 9 Sub)

Walka o pas kategorii koguciej | KSW Bantamweight Championship Bout
61,2 kg/135 lb: Antun Račić (23-8-1, 13 Sub) vs Damian Stasiak (11-6, 1 KO, 8 Sub)

65,8 kg/145 lb: Filip Pejić (14-2-2, 9 KO, 3 Sub) vs Krzysztof Klaczek (12-6, 3 KO, 4 Sub)
83,9 kg/185 lb: Aleksandar Ilić (12-2, 8 KO, 2 Sub) vs Cezary Kęsik (9-0, 7 KO, 1 Sub)
93 kg/205 lb: Ivan Erslan (7-0, 3 KO, 1 Sub) vs TBA

Przeczytaj także: Michalski i Odzimkowski spotkają się w Gliwicach na KSW 52!

 


Data publikacji: 27 września 2019, 15:30
Zobacz również
Moraes
fot. Zdjęcie: MMA Mania
Udostępnij:

Aktualności

Moraes był ostatnio widziany w oktagonie podczas UFC 238. Na tej gali miał okazję zawalczyć o mistrzostwo wagi koguciej z Henrym Cejudo, jednak przegrał przez TKO w rundzie trzeciej.

„Magic” chce walczyć na gali UFC 245, która odbędzie się 14 grudnia. Jednym z potencjalnych przeciwników jest były mistrz wagi piórkowej, który niedawno zasygnalizował, że zmieni kategorię wagową.

„Trenowałem i chcę rozpocząć obóz przygotowawczy. Mam nadzieję, że będę mógł zawalczyć 14 grudnia, byłby to dla mnie świetny termin. Zobaczmy, co planuje UFC. Jose Aldo jest legendą tego sportu, byłym mistrzem wagi piórkowej. Niedawno mówił o przejściu do kategorii koguciej, a ja jestem pretendentem numer jeden w tej dywizji”

-powiedział w wywiadzie dla Bloody Elbow.

Po czym dodał:

„Nie ma nic lepszego niż zmiana kategorii wagowej i od razu walka z facetem numer jeden. On na to zasługuje. Aldo nie powinien walczyć 53 razy, zanim dostanie pojedynek mistrzowski. Myślę, że byłaby to dla niego dobra okazja, aby udowodnić UFC, że naprawdę może zrobić wagę, a jeśli wygra, to od razu dostanie walkę o pas.”

Marlon jest jednak otwarty na innych potencjalnych przeciwników. Petr Yan stwierdził, że zawalczy z każdym, kto chce udowodnić, że jest lepszy od niego. Istnieje również opcja walki z takimi legendami jak Dominick Cruz albo Urijah Faber.

„Są też inni faceci, tacy jak Petr Yan. Jest Dominick Cruz, który powinien już wrócić, jest Urijah Faber. To są goście, o których myślałem.”

Zobacz także: Oficjalnie: Gutowski vs. Macedo na Babilon MMA 10


Data publikacji: 26 września 2019, 13:00
Zobacz również
Rodriguez Stephens
fot. Zdjęcie: mmanews.com
Udostępnij:

Aktualności

Yair Rodriguez i Jeremy Stephens zmierzą się ponownie już 18 października.

Po tym, jak w miniony weekend po zaledwie piętnastu sekundach walki pojedynek zakończył się wynikiem „no-contest”, organizacja zaplanowała, że rewanż tej dwójki odbędzie się na gali UFC on ESPN 6 w przyszłym miesiącu.

Prezydent amerykańskiej organizacji Dana White potwierdził w rozmowie z ESPN.com, że starcie zostało zaplanowane na drugą połowę października i będzie to co-main event gali.

Po zakończeniu pojedynku widać było sfrustrowanego przebiegiem walki Rodrigueza, który z trudem kontrolował emocje w wywiadzie po walce. Skandaliczne zachowali się kibice znajdujący się w Mexico City Arena. Do oktagonu zaczęły trafiać różne przedmioty, zwłaszcza plastikowe butelki.

Stephens został zabrany do szpitala, gdzie wykazano „głębokie zadrapanie” gałki ocznej. Stwierdził on, że chce rewanżu z Rodriguezem tak szybko jak to jest możliwe. Później w hotelowym lobby doszło do przepychanki i ostrej wymiany zdań między dwoma panami.

Stephens powiedział, że oko bardzo szybko się regeneruje, więc UFC zdecydowało się pójść krok dalej i zestawić rewanż.

Poniżej możemy zobaczyć aktualną kartę walk gali UFC on ESPN 6 :

Dominick Reyes vs. Chris Weidman
Yair Rodriguez vs. Jeremy Stephens
Maycee Barber vs. Gillian Robertson
Greg Hardy vs. Ben Sosoli
Tanner Boser vs. Daniel Spitz
Darren Stewart vs. Deron Winn
Randy Costa vs. Boston Salmon
Joe Lauzon vs. Jonathan Pearce
Brendan Allen vs. Eric Spicely
Diana Belbita vs. Molly McCann
Sean Brady vs. Court McGee
Kyle Bochniak vs. Sean Woodson
Manny Bermudez vs. Charles Rosa

Data publikacji: 26 września 2019, 9:34
Zobacz również
Gutowski vs Macedo
fot. Zdjęcie: facebook.com/babilonmma/
Udostępnij:

Aktualności

Karta walk gali Babilon MMA 10 zyskała nowe zestawienie. W Kopalni Soli „Wieliczka” dojdzie do starcia Krzysztofa Gutowskiego (7-0) z Rafaelem Macedo (9-4, 1 NC).

https://www.facebook.com/babilonmma/posts/2995220940552647?__xts__%5B0%5D=68.ARCNO9LoaDxklbD7SW_EF32ffaya7OKpvDxJiOITx3UU_bAjqcib9B6Ev6OpXdobfjoE7eLVxAM1CM97dC8j_g6ObN8aEW6tflLqVLsGgphCeOsl-jk1QHU1JBpemdqyWXbfbTjjKs8MwF3MpOdiqHebjjmWb-q2-jnPoIWn_xEMnhQ9JgP5R9JqkTVL-PAuePhoW9F6sfyTqInQXAYrxbccHVtMLNKlQ4jpBfEF754dWelWDp2w4blBe6IaHKHMY5TXEjTcENZjXBPkPqACHBlmLjOTKjC3D8OCMlOsjYXR47j06qNOuYh7sjCMLbDC-k39KvpAsdAmF2jgxgFEK-bUzhd2&__tn__=-R

O tym że zawodnik Berkut WCA Fight Team przechodzi do organizacji Tomasza Babilońskiego było wiadomo pod koniec 2018 roku. Ogłoszono wtedy podpisanie długoterminowego kontraktu.

Gutowski rywalizuje w MMA od 2015 roku i co najważniejsze – wszystkie dotychczasowe starcia wygrał. Walczył między innymi na galach Granda PRO czy Armia Fight Night. Ostatni raz do klatki wszedł w sierpniu bieżącego roku. Podczas gali Bebson Arena 5 potrzebował dwóch minut, by znokautować Olega Kucheraviya.

Rywalem Gutowskiego będzie Rafael Macedo. To będzie dla niego pierwszy występ w Polsce. Zadebiutował w MMA w 2011 roku, początkowo zbierając doświadczenie na galach brazylijskich organizacji. Na pierwszy zagraniczny występ zdecydował się w 2014 roku, przy okazji gali Cage Challenge 11 w Szwecji. Pokonał wtedy dużo bardziej doświadczonego Oscara Nave, co zwiększyło zainteresowanie promotorów wokół Macedo. Brazylijczyk ostatni raz zawalczył półtora roku temu. W kwietniu 2018 roku pokonał Perry’ego Andre Goodwina na Cage Warriors 93.

Gala Babilon MMA 10 odbędzie się 26 października w Kopalni Soli „Wieliczka”. To będzie pierwsza gala w historii polskiego MMA zorganizowana pod ziemią. W walce wieczoru dojdzie do pojedynku unifikacyjnego pomiędzy Danielem Rutkowskim (mistrzem Babilon), a Adrianem Zielińskim (mistrzem FEN).

Przeczytaj także: Marcin Wójcik zawalczy na gali Gladiator Arena 13


Data publikacji: 25 września 2019, 23:11
Zobacz również
Na tej stronie są wykorzystywane pliki cookies. Stosujemy je w celach zapewnienia maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszych serwisów. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki oraz akceptujesz naszą politykę prywatności.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.