Daley
Zdjęcie: MMA Fighting.com

Lewandowski: Daley jest mocno brany pod uwagę jako rywal Soldicia

Do gali KSW 50 pozostały niemal dwa miesiące. Powoli kreuje się karta na to wydarzenie. Wciąż dużym znakiem zapytania jest rywal Roberto Soldicia.

Roberto Soldić będzie jednym z głównych bohaterów nadchodzącej gali w Londynie. Głównym kandydatem do walki z nim jest Paul Daley.

Wiedziałem, że Roberto Soldić będzie potwierdzony na KSW 50. Mnie nie było w Polsce, więc nawet nie wiedziałem, że został ogłoszony wcześniej. Najwidoczniej przydarzyła się mała wtopa. Chodzi nam pomysł po głowie, by doprowadzić do jego walki z Paulem Daley’em. Jednak on jest  zawodnikiem Bellatora. Mimo, że mam dobre kontakty z włodarzami, to oni też to prowadzą biznes. Kwestia na ile mogą sobie odpuścić Paula. Ale to jest koncepcja, którą mocno braliśmy do tej pory pod uwagę. Nie wiem też czy rozmawiał już z właścicielami Bellatora, czy po prostu tak z siebie wyskoczył z propozycją. Wiem, że Daley bardzo lubi KSW. Rozmowy jednak wciąż trwają, może to pójść w różnym kierunku. – powiedział Lewandowski w rozmowie dla Sporty Walki.org. 

Saidova w ogóle nie mieliśmy w planach jako rywala Soldicia. Z rok temu rzeczywiście zastanawialiśmy się nad powrotem Aslambka. Ale nasze drogi się rozeszły i na razie nie ma o tym mowy. – dodał współwłaściciel KSW.

Lewandowski odniósł się także do przedłużonego oczekiwania na debiut Martyna Forda.

Pierwotnie planowaliśmy, by Ford zadebiutował na gali w Ergo Arenie. Przełożyliśmy to jednak na Londyn, bo uznaliśmy, że tam lepiej sprawdzi się cała otoczka wokół jego osoby. Dostał w międzyczasie kontrakt filmowy, a jest bardziej rozpoznawalny jako ten robiący karierę aktorską. Zatem nasze plany stanęły trochę w martwym punkcie, czekamy aż jego management coś wyklaruje. Nie chcemy drugi raz tłumaczyć potem, dlaczego go nie ma. – mówi Lewandowski.

Współwłaściciel KSW odniósł się także do walki Antoniego Chmielewskiego, który zakończy karierę w Londynie.

Fajnie, że historia zatoczyła koło. To jest piękne w tym wszystkim. To była inicjatywa Antka, by mimo różnych perypetii zakończył karierę w KSW. Publiczność będzie mocno za nim, więc należy mu tylko życzyć zwycięstwa. – powiedział.

Rozważaliśmy różne opcje na lokalizację gali KSW 50. Londyn jest jako taki symbol naszych chęci wyjścia poza Polskę i starań, by „podbijać” Europę. – reasumował Lewandowski

Przeczytaj także: Tomasz Narkun na treningach w JacksonWink MMA!
Kategorie
KSW

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.