Khabib Nurmagomedov
fot. mmafighting
Udostępnij:

Aktualności

Khabib Nurmagomedov nie uważa, że UFC powinno zabrać mu pas wagi lekkiej z powodu wycofania się z walki na UFC 249.

Khabib postanowił stworzyć tzw. live’a na Instagramie, w którym opowiedział, że utknął w Rosji, a UFC 249 najprawdopodobniej i tak odbędzie się bez niego. Zaraz po tym, Tony Ferguson stwierdził, że należy pozbawić Rosjanina pasa, na co oczywiście nie przystanie sam mistrz.

Moja reakcja jest taka sama jak na konferencji prasowej, Tony to głupi facet. Okej, pozbawcie mnie tytułu jeśli to moja wina. Tak jak ostatnio, w kwietniu 2018 roku, wtedy to był mój błąd. Teraz to nie błąd Khabiba, to koronawirus. To dwie inne rzeczy. Nie jestem koronawirusem, koronawirus to koronawirus, Khabib to Khabib, to nie to samo. To kompletnie różne rzeczy. To jak…no nie wiem.

-przekonuje Khabib podczas wywiadu dla ESPN.

Mimo tego, że mistrz nie weźmie udziału w gali, chce aby ta się odbyła. Przynajmniej z uwagi na zawodników i ich wypłaty.

Oczywiście, jeśli oni chcą zrobić show, proszę bardzo. Dużo ludzi chce walczyć bo po prostu nie mają kasy. Nie mają kasy, mają dzieci, rodziny, dużo rzeczy na które muszą wydać pieniądze. Jeśli potrafią to zorganizować, niech to zrobią. Wiem, że Dana próbuje bardzo ciężko.

Co ciekawe, Khabib stwierdził także, że walka z Tony’m mogłaby mieć miejsce na gali w sierpniu. Chociaż już 5 razy nie dochodziło to do skutku, Rosjanin wierzy, że takie starcie w końcu się odbędzie.

Zobacz także: Jan Błachowicz: Jones nie schowa się nigdzie, nawet w areszcie!

 


Data publikacji: 3 kwietnia 2020, 14:53
Zobacz również
ferguson khabib
fot. usatoday
Udostępnij:

Aktualności

Nurmagomedov wczoraj na Instagramie wydał oświadczenie iż nie zawalczy 18 kwietnia podczas UFC 249.

Rządy wszystkich krajów, autorytety na całym świecie, zachęcają ludzi do przestrzegania wszystkich wymogów bezpieczeństwa w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się choroby – ratowania ludzi. Rozumiem że ja mam być jedynym który został zwolniony ze wszystkich obowiązków? Muszę wykazać silną wolę polecieć na drugi koniec świata w imię czego…walki? – napisał „The Eagle”.

„El Cucuy” nie ukrywa złości na decyzję Rosjanina i jest zdania, że ten powinien zostać pozbawiony mistrzostwa wagi lekkiej.

Oczywiście, byłem bardzo zdenerwowany. Szkoda mi jednak bardziej tych, którzy mają teraz dużo cięższe czasy. Nurmagomedov miał okazję zostać w Stanach przed tym jak Rosja zamknęła swoje granice. Zdecydował się wrócić do Dagestanu, nie skończył swojego obozu. Facet nie chce walczyć. On się boi, on ucieka. Powinien zostać pozbawiony swojego tytułu. Rozumiem, co on chciał zrobić. Oczywiście, w Dagestanie jest jego rodzina. Ale miał okazję i zrobił dokładnie to samo na UFC 209. Wiedział, że cięcie wagi nie idzie mu zbyt dobrze. Powiedział nawet, że ciężko szło mu to szło. Dla mnie to po prostu uciekł. Wiedział co może zrobić żeby uratować tą kartę – stwierdził Ferguson w rozmowie dla ESPN.

W wywiadzie oberwało się również samej organizacji. Tony uważa, że UFC bawi się z nim po tym jak został pozbawiony tytułu tymczasowego. Skrytykował też brak informacji o potencjalnej lokalizacji gali UFC 249. Oczywiście frustracja „El Cucuy” jest zrozumiała. To kolejny raz, gdy nie dojdzie do jego pojedynku z Nurmagomedovem. Nie mówiąc o jego znakomitej serii zwycięstw: ma na koncie dwanaście wygranych z rzędu.

Przeczytaj też:Polecieć na drugi koniec świata w imię czego?” – Khabib podjął decyzję w sprawie UFC 249


Kamil Gieroba
Data publikacji: 2 kwietnia 2020, 13:37
Zobacz również
Managerka Jana Błachowicza
fot. bloodyelbow.com
Udostępnij:

Aktualności

„Cieszyński Książę” po zwycięstwie z Corey Andersonem ponownie stał się jednym z głównych kandydatów do walki o mistrzostwo wagi półciężkiej. Sytuację jednak komplikuje trwająca pandemia koronawirusa, przez którą UFC i inne organizacje odwołują swoje gale. Mimo to jest wciąż gorąco w środowisku MMA, zwłaszcza po zeszłotygodniowym aresztowaniu Jona Jonesa.

Jon Jones nie ucieknie, nie ucieknie ode mnie! Nie schowa się nigdzie, nawet w areszcie! Wiem, że już jest na wolności, musi tylko zapłacić dość dużą sumę pieniędzy. Mam nadzieję, że doprowadzimy do mojej wymarzonej walki, choć na pewno nie w najbliższym czasie. Teraz nie ma możliwości przygotowania się do takiego pojedynku. Jak minie cały ten syf, to liczę na to, że wtedy podadzą datę. Myślę, że na tę walkę czekam ja i przynajmniej połowa Polski związanej z MMA. Walkę z Jonesem miałem zagwarantowaną, mam to na umowie, co prawda niepodpisanej, i w SMS’ach. Mam nadzieję, że UFC nie rzuca słów na wiatr. Czekamy! – stwierdził Polak.

Błachowicz wyjawił także jak radzi sobie z treningami, podczas gdy pozamykane są siłownie i inne placówki do ćwiczeń.

Trenuję dwa razy dziennie, chociaż oczywiście nie są to zadania takiej jakości, jak pod okiem trenera w klubie ze sparingpartnerami. Dzięki klubowi WCA zorganizowałem siłownię w domu, a zajęcia mam dokładnie rozpisane. Sam mogę to realizować. Wieczorami mogę iść do piwnicy znajomego, które mieszka nieopodal i pobić w worek. Jak na piwnicze warunki salka jest naprawdę fajnie wyposażona. Jestem w dobrej sytuacji, jeśli chodzi o trening w samotności. Jak ktoś jest kreatywny, to z niczego może sobie stworzyć fajne warunki do rozwoju. Trening zawsze jest formą ucieczki od problemów dnia codziennego. Wtedy potrafię zapomnieć o tym, co się dookoła nas dzieje. Wtedy odpoczywa głowa, dlatego każdemu polecam jakąkolwiek formę ruchu – powiedział.

Źródło: TVP Sport

Przeczytaj też: Oświadczenie Jona Jonesa: Jestem rozczarowany…


Kamil Gieroba
Data publikacji: 2 kwietnia 2020, 13:06
Zobacz również
Khabib
fot. źródło: thenational.ae
Udostępnij:

Aktualności

Khabib Nurmagomedov podjął ostateczną decyzję w sprawie UFC 249 i nie zawalczy z Tonym Fergusonem w obronie pasa kategorii lekkiej.

Oświadczenie Khabiba Nurmagomedova:

Rządy wszystkich krajów, autorytety na całym świecie, zachęcają ludzi do przestrzegania wszystkich wymogów bezpieczeństwa w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się choroby – ratowania ludzi. Rozumiem że ja mam być jedynym który został zwolniony ze wszystkich obowiązków? Muszę wykazać silną wolę polecieć na drugi koniec świata w imię czego…walki?

Rozumiem wszystko i jestem zdecydowanie bardziej zdenerwowany, niż każdy z powodu anulowania walki. Prawdopodobnie jak wszyscy inni miałem wiele planów po walce, ale nie mogę przecież tego wszystkiego kontrolować.

Pozostając w domu na kwarantannie i czytając reakcję ludzi na sytuację związaną z moim pojedynkiem, okazuje się że cały świat powinien podlegać kwarantannie.

– napisał Nurmagomedov na swoim Instagramie.

Nadal nie wiadomo, kto zostanie wyznaczony do zastępstwa. Wiele się mów o Justinie Gaethje, ale tu z kolei zgodę musi wyrazić także Tony Ferguson.

Ferguson nie ukrywa złości i po części rozumie Khabiba, ale wytyka mu także brak odwagi i tchórzostwo. Amerykanin podczas jednego z wywiadów zrugał też organizacje UFC za mało profesjonalne podejście i brak daty lokalizacji gali z numerem 249.

Przeczytaj także: Jon Jones zabiera głos po aresztowaniu 


Data publikacji: 2 kwietnia 2020, 9:45
Zobacz również
Jon Jones
fot. Zdjęcie: mmaweekly.com
Udostępnij:

Aktualności

Oświadczenie Jona Jonesa w sumie nie różni się dużo od poprzednich. Zawodnik po raz kolejny przeprosił wszystkich tych których zawiódł. Zapewnił też, że zrobi wszystko by więcej się to nie powtórzyło. Niestety nie jest to pierwszy raz, kiedy Amerykanin wpada w tarapaty. \

 

Oświadczenie Jona Jonesa:

Kiedy wszyscy pracujemy nad zrozumieniem stresu i niepewności związanych z obecną sytuacją w jakiej się znaleźliśmy. Chcę powiedzieć jak bardzo jestem rozczarowany, że ponownie stałem się źródłem negatywnych komentarzy, szczególnie w tych trudnych czasach.

Jestem rozczarowany że zawiodłem ludzi na których mi najbardziej zależy, moją rodzinę , przyjaciół i fanów. Dziś rano zawarłem umowę z biurem prokuratora w Albuquerque. Przyjmuję pełną odpowiedzialność za swoje działania i wiem, że mam do wykonania osobistą pracę, która wiąże się z moim nieodpowiednim podejściem do alkoholem.

Poświęciłem tak dużo czasu i energii, aby poprawić naszą społeczność. Nie pozwolę, aby osobiste niepowodzenia utrudniały mi pracę w tym właśnie aspekcie wtedy kiedy najbardziej jej potrzebujemy. Naprawdę doceniam wsparcie, które otrzymałem od społeczności Albuquerque i wszystkich moich fanów na całym świecie. Chcę mieć już to wszystko za sobą . Dziękuję wam wszystkim za waszą miłość i wsparcie i proszę dbajcie o siebie.

Jon przyznał się do prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu, ale reszta zarzutów (nieodpowiedzialne użycie broni palnej, posiadanie otwartej butelki z alkoholem, oraz brak dowodu ubezpieczenia) zostaje mu odpuszczona w ramach tejże ugody .

Przeczytaj także: Tomasz Sarara vs. Izu Ugonoh na KSW?


Data publikacji: 1 kwietnia 2020, 15:11
Zobacz również
Michał Materla EFM znamy rywala
fot. Zdjęcie: KSW
Udostępnij:

Aktualności

Michał Materla ostatni raz był widziany w klatce w maju 2019 roku w walce o pas ze Scottem Askhamem. Od tamtej pory Szczecinianin czeka na kolejny występ pod banderą KSW. Popularny Materla miał skrzyżować rękawice na KSW 53 w Łodzi. Jego przeciwnikiem był Patrik Kincl. Niestety gala na ostatniej prostej została odwołana z powodu koronawirusa.

Świat już nigdy nie będzie taki sam . Dojdziemy do momentu kiedy nastąpi totalny CHAOS . Wtedy zacznie się nowy początek ! Obyśmy nie zmarnowali kolejnej szansy bo to może być ostatnia .
Ważne żebyśmy w tych trudnych czasach pomagali sobie wzajemnie tak jak @kruksdifferent bo to nie tylko szycie na miarę to przede wszystkim bycie blisko ludzi w każdym momencie i wspieranie tych najbardziej potrzebujących .

– napisał Michał Materla na swoich mediach społecznościowych.

https://www.instagram.com/p/B-SM8UDH0xf/

To bardzo trudny czas nie tylko dla zawodników mieszanych sztuk walki, ale także sportowców z innych dyscyplin.

Przeczytaj także: Jon Jones poznał karę za jazdę pod wpływem alkoholu


Data publikacji: 1 kwietnia 2020, 12:12
Zobacz również
Sarara Ugonoh
fot.
Udostępnij:

Aktualności

Mirosław Okniński wskazał przeciwnika dla Izu Ugonoha w debiucie dla organizacji KSW. Rywalem, który mógłby zmierzyć się z Ugonohem jest Tomasz Sarara. Utytułowany zawodnik K1 zbroi się również do debiutu w MMA pod okiem trenera Mirka w Akademii Wilanów.

Na mediach społecznościowych pod jednym z naszych artykułów o debiucie Izu w KSW, trener Okniński zaproponował swojego podopiecznego.

Pan Lewandowski boi się wystawić Izu przeciwko Tomkowi Sararze. Izu vs. Sarara.

– napisał trener Okniński.

Ugonoh podobnie jak Sarara swojego czasu również występował w K1. Później rozpoczął karierę bokserską. W 2019 roku zakończył swoją przygodę z boksem po porażce przed czasem z Łukaszem Różańskim.

Tomasz Sarara toczył boje do tej pory w K1. Niepokonany od 2013 roku kickbokser ostatni raz walczył w 2019 roku w lutym pod barwami organizacji DSF. Problemy finansowe organizacji Sławomira Duby sprawiły, że od tamtej pory utytułowany Sarara pozostawał bez walk. Od niedawna zaczął treningi pod okiem Mirosława Oknińskiego i szykuje się do debiutu w MMA.

Na obecną chwilę nie ma szczegółów, jeśli chodzi o debiut Tomka Sarary w MMA. Pojedynek z Izu Ugonohem mógł zainteresować wielu fanów nadwiślańskiej sceny mieszanych sportów walki.

Przeczytaj także: Jon Jones poznał wymiar kary


Data publikacji: 1 kwietnia 2020, 10:13
Zobacz również
Jon Jones oskarżony
fot. Zdjęcie: Unilad
Udostępnij:

Aktualności

Jon Jones poznał wymiar kary, jaką raz z prokuratorem ustalili jego prawnicy. Jak można było się spodziewać nie są to zbyt ostre restrykcje dla mistrza UFC. Jak podaje portal TMZ, Jones przyznał się do stawianych mu zarzutów.

Kary jakie wymierzył prokurator Jonesowi to:

  • 48 godzin prac społecznych
  • 90 dniowy program domowy leczenia uzależnień
  • roczny nadzór sądowy
  • 500 dolarów grzywny
  • badanie alkomatem przed każdym prowadzeniem pojazdu samochodowego
  • elektroniczna bransoletka podczas nadzoru sądowego

Portal TMZ zdradza również, że są to wstępne ustalenia dla Jona Jonesa, a wszystko jeszcze musi potwierdzić sędzia sądowy.

Jak widać po raz kolejny Jon Jones spadł na cztery łapy i mocno mu się upiekło za prowadzenie auta po alkoholu. Zarzuty za nielegalne użycie broni zostały wycofane po tym, jak „Bones” przyznał się, że prowadził samochód pod wpływem alkoholu.

Ze strony UFC nie ma jeszcze żadnej informacji na temat tego, czy Amerykanin poniesie jakąś kare za swoje wybryki. Wszystko wskazuje na to, że zawodnik nie poniesie żadnych konsekwencji.

Przeczytaj także: Daniel Cormier: UFC musi ratować Jonesa

 


Data publikacji: 1 kwietnia 2020, 9:02
Zobacz również
Izu Ugonoh
fot. Zdjęcie: TVP SPort
Udostępnij:

Aktualności

Były bokser ma zadebiutować w klatce jeszcze w tym roku (oczywiście o ile planów nie pokrzyżuje dalszy rozwój epidemii koronawirusa). Więcej szczegółów zdradził drugi ze współwłaścicieli KSW – Martin Lewandowski.

Ani Sarara, ani Martyn Ford. Jest inny pomysł i raczej będzie to osoba z zagranicy, ale też mocna boksersko, mocna w stójce. Nie będzie to oczywiście żaden wyśmienity parterowiec, bo byśmy skazali wówczas Izu na porażkę, ale tu nie chodzi też o to, żeby dawać mu fory, tylko, żeby pojedynek był wyrównany – powiedział Lewandowski.

Póki co Martin nie chciał zdradzić tożsamości rywala oponenta Izu w debiucie. Ale wyjawił, że Ugonoh podpisał kontrakt na cztery pojedynki.

Źródło: MMA Rocks

Przeczytaj też: Maciej Kawulski w “Hejt Parku” – najciekawsze fragmenty


Kamil Gieroba
Data publikacji: 31 marca 2020, 20:11
Zobacz również
Na tej stronie są wykorzystywane pliki cookies. Stosujemy je w celach zapewnienia maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszych serwisów. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki oraz akceptujesz naszą politykę prywatności.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.