Jones i Ngannou
fot. Źródło: thesun.co.uk
Udostępnij:

Aktualności

Tym razem „Bones” odniósł się do tweeta Ngannou, który wstawił wymowne zdjęcie z dopiskiem:

Cześć Jonny, nadal tam jesteś?

Na odpowiedź Jonesa nie trzeba było długo czekać:

Po pierwsze, możesz zapisać resztę swoich zdjęć języka dla twoich ziomków i tak jestem tutaj, jestem ponownie po zobaczeniu twojej walki z Lewisem. Nikogo nie przerażasz, widziałem twoje serce do walki. Jesteś duża, starą myszą. Obnażę cię.

O pojedynku Jona Jonesa i Francisa Ngannou mówi się coraz głośniej. Kameruńczyk w ostatnim pojedynku w 20 sekund odprawił niepokonanego Jairzinho Rozenstruika. Potwierdził tym swoją fantastyczną dyspozycję i teraz wypatruje walkę o pas. Z racji przedłużającego się oczekiwania na trylogię Stipe Miocic vs Daniel Cormier, Francis postanowił szukać wyzwania gdzie indziej.

Jonesowi również jest to na rękę ponieważ  wyczyścił on swoją kategorię wagową i oprócz Janka Błachowicza nie ma ciekawego rywala w dywizji półciężkiej.  „Bones” wspomina również, że chce zawalczyć w kategorii wyżej. Ngannou byłby dla niego bardzo dobrym sprawdzianem.

Przeczytaj także:“Wczesne rundy były wszystkie moje” – Conor McGregor o walce z Floydem Mayweatherem


Data publikacji: 20 maja 2020, 21:13
Zobacz również
Krzysztof Jotko UFC 244
fot. Zdjęcie: bloodyelbow.com
Udostępnij:

Aktualności

Dla polskiego zawodnika było to trzecie zwycięstwo z rzędu. Wcześniej pokonał także Marca-André Barriaulta i Alena Amedovskiego.

Jotko do UFC dołączył w 2013 roku. W organizacji Dany White’a poza wspomnianymi zwycięstwami może pochwalić się również triumfami nad takimi zawodnikami jak Tor Troeng, Scott Askham, Brad Scott, Tamdan McCrory i Thales Leites.

Mistrzem dywizji średniej aktualnie jest Israel Adesanya. Czołówkę rankingu tworzą Robert Whittaker, Paulo Costa i Jared Cannonier. Warto odnotować, że Jotko jest trzecim Polakiem będącym w bieżących rankingach UFC.  Na czwartym miejscu wagi słomkowej znajduje się Joanna Jędrzejczyk (16-4), natomiast trzecią pozycję kategorii półciężkiej zajmuje Jan Błachowicz (26-8).

Przeczytaj: UFC on ESPN 8: Pokaźna wypłata dla Krzysztofa Jotki


Kamil Gieroba
Data publikacji: 20 maja 2020, 19:41
Zobacz również
Floyd vs Conor
fot. Źródło: businessinsider.com
Udostępnij:

Aktualności

Gwiazda UFC w ostatnich tygodniach daje do zrozumienia, że interesuje go powrót na ring. W swoim jedynym pojedynku bokserskim został zatrzymany w 10. rundzie przez legendarnego amerykańskiego boksera, który zanotował 50. zwycięstwo w karierze w swojej 50. walce. Irlandczyk zabrał głos na twitterze, przeglądając ostatnio swoją odbytą walkę:

To były świetne zawody, obejrzałem je ponownie. Wczesne rundy były wszystkie moje, nawet w późniejszych rundach, kiedy ledwo stałem na nogach, zdeklasowałem go. Otrzymałem uznanie od wielu znanych nazwisk w świecie boksu, za co byłem wdzięczny, nie bardziej niż tych od Mike’a. Podekscytowany częścią drugą.

 

 

 

 

31-latek obserwuje pojedynki MMA swoich potencjalnych rywali, takich jak Justin Gaethje i Khabib Nurmagomedov, ale wygląda na to, że ma oko również na przedsięwzięcia poza UFC.

Legendarny bokser wagi ciężkiej, Mike Tyson, chwalił ostatnio sposób, w jaki Irlandczyk walczył przeciwko Mayweather. W najnowszym wydaniu „Hotboxin” Mike powiedział:

Słuchaj, on (McGregor) nigdy tak naprawdę nie miał w swoim życiu walki bokserskiej. Przeszedł 10 rund z najlepszym wojownikiem w ciągu ostatnich stu lat boksu. Przeszedł 10 rund, zadając ciosy. Czy on coś osiągnął? Zobacz, z czym musiał walczyć, i zobacz, co zrobił, kiedy walczył przeciwko niemu. 

 

 

 

 

McGregor wyraźnie pochlebiły słowom Tysona i odpowiedział mu na Twitterze mówiąc:

 

Dziękuję Mike. Po prostu wiem, że w  nieuniknionym rewanżu, dzięki znajomości stylu Floyda oraz pod okiem mojego starego szkolnego trenera boksu, będę w stanie pokonać Floyda. Obiecuję na moje życie. Wspaniale jest widzieć cię z powrotem, Iron Mike.

 

 

 

 

53-letni Tyson marzy o powrocie do boksu. Wygląda na to, że nie tylko on może powrócić w najbliższej przyszłości.

 

Przeczytaj także: Pogorszył się stan Abdulmanapa Nurmagomedova. Został podłączony do respiratora.


Data publikacji: 20 maja 2020, 10:53
Zobacz również
KSW o sytuacji Du Plessisa
fot.
Udostępnij:

Aktualności

Dyrektor sportowy KSW, Wojsław Rysiewski gościł ostatnio w podcaście Pawła Wyrobka z MMA Rocks. Matchmaker polskiej organizacji zabrał głos w sprawie sytuacji Dricusa Du Plessisa. Jak wiadomo Afrykaner chce odejść z KSW i zasilić szeregi UFC. Na to zgody jednak nie wyraża polski pracodawca, warto przypomnieć, że Dricus związał się z KSW niedawno nowym kontraktem.

W grudniu 2018 roku podpisaliśmy z Dricusem nowy kontrakt na kolejne cztery walki. Zaproponowaliśmy zawodnikowi godne warunku, nie mniejsze niż za ostatnią walkę o pas, a Afrykaner świadomie i nieprzymuszany przez nikogo podpisał nową umowę.

Dricus Du Plessis to świetny zawodnik i do początku tego roku nasza współpraca, mimo pechowych sytuacji, zawsze układała się wzorowo. W tej sprawie jednak nie czujemy, żeby druga strona traktowała nas poważnie i chciała znaleźć rozwiązanie sytuacji, które zadowoli obie strony.

Poinformowaliśmy nowego menadżera zawodnika, że do rozmów wrócimy, kiedy panująca na świecie i w Polsce pandemia pozwoli nam na ściąganie zawodników z zagranicy bez konieczności przechodzenia kwarantanny.

– powiedział Wojsław Rysiewski.

Dricus Du Plessis miał walczyć na KSW 53 z Michałem Materlą, jednak doznał kontuzji. Jak mówi Rysiewski – do tej pory nie otrzymali dokumentu potwierdzającego kontuzję.

Potwierdziliśmy Dricusowi występ na KSW 53 i następnie zaproponowaliśmy pojedynek z Michałem Materlą. Zawodnik, zaakceptował termin, nawet wyjechał do USA przygotowywać się do walki, ale później zgłosił, że doznał urazu dłoni. Do dzisiaj jednak nie przedstawił w tej sprawie, żadnej dokumentacji medycznej.

– zdradził dyrektor sportowy KSW.

Cały podcast możecie obejrzeć poniżej:

 


Data publikacji: 20 maja 2020, 10:42
Zobacz również
Abdulmanap Nurmagomedov
fot. Zdjęcie : rt.com
Udostępnij:

Aktualności

Abdulmanap Nurmagomedov, ojciec mistrza wagi lekkiej UFC Khabiba ponownie zapadł w śpiączkę.

Pogorszył się stan zdrowia rosyjskiego trenera. Dla przypomnienia 57-latek kilka dni temu trafił do szpitala wojskowego w Moskwie. Przeszedł operację serca po udarze mózgu. Przez chwilę wydawało się, że Abdulmanap powoli wraca do zdrowia. W piątek został wybudzony po tygodniowej śpiączce i lekarze twierdzili, że poprawia się jego kondycja. Jednakże nie odzyskiwał zdolności mówienia i poruszania. Do tego miał problemy z samodzielnym oddychaniem. W związku z tym został podłączony do maszyny podtrzymującej życie.

W poniedziałek syn Abdulmanapa – Khabib mówił o tej sytuacji poprzez Instagram. Jak się okazało – oprócz problemów sercowych trener zmagał się z koronawirusem.

Jest teraz w szpitalu, jest w bardzo poważnym stanie. Ponieważ miał komplikacje sercowe spowodowane przez wirusa. Ten wirus bardzo poważnie wpłynął na jego serce, odkąd rok temu miał operację. Znowu miał zabieg. Jest w trudnej sytuacji, bardzo trudnej. Prosimy Boga o zwrócenie go nam. Dziękuję bardzo każdemu, kto pisze, kto wysyła swoje wsparcie. Niech Allah pomoże nam wszystkim – mówił Khabib.

Przeczytaj też: Dana White i Conor McGregor wspierają Nurmagomedova w trudnej sytuacji


Kamil Gieroba
Data publikacji: 19 maja 2020, 22:22
Zobacz również
fot. mmafighting.com
Udostępnij:

Aktualności

Na ostatniej gali UFC Fight Night zobaczyliśmy wiele zaciętych oraz twardych pojedynków. Mimo że zawodnicy dali z siebie wszystko, to większość z nich wyszła bez szwanku, ale są też tacy którzy będą musieli zawiesić rękawice na dłuższy czas.

W poniedziałek stanowa komisja bokserska na Florydzie podała, że na sześciomiesięczne zwolnienie powinni pójść: Miguel Baeza, Giga Chikadze, Irwin Rivera oraz Mara Romero Borella. 

Reszta uczestników sobotniej gali nie dostała tak wielu dni zawieszeń jak ta czwórka i maksymalne potencjalne zawieszenia sięgają 60 dni.

Pełna lista zawieszeń medycznych po UFC Fight Night: Overeem vs Harris ogłoszona przez Florida State Boxing Commission:

Alistair Overeem: 45 dni,

Walt Harris: 45 dni,

Claudia Gadelha: 30 dni,

Dan Ige: 30 dni,

Edson Barboza: 30 dni,

Song Yadong: 30 dni,

Marlon Vera: 30 dni,

Matt Brown: 60 dni,

Miguel Baeza: 180 dni lub zwolnienie lekarskie, 30 dni obowiązkowe,

Anthony Hernandez: 45 dni,

Giga Chikadze: 180 dni lub zwolnienie lekarskie, 30 dni obowiązkowe,

Irwin Rivera: 180 dni lub zwolnienie lekarskie, 30 dni obowiązkowe,

Darren Elkins: 45 dni,

Nate Landwehr: 30 dni,

Mara Romero Borella: 180 dni lub zwolnienie lekarskie, 30 dni obowiązkowe,

Rodrigo Nascimento: wymaga zgody medycznej, obowiązkowe 30 dni.

Przeczytaj też: SCOTT ASKHAM O REWANŻU Z MAMEDEM KHALIDOVEM: DLA MNIE TA WALKA NIE MA SENSU


Data publikacji: 19 maja 2020, 17:13
Zobacz również
Askham Khalidov KSW 52
fot. Polsat Sport
Udostępnij:

Aktualności

Khalidov w ostatnich tygodniach mocno ubiegał się o możliwość zrewanżowania się Askhamowi za porażkę z gali KSW 52. Wszystko zaczęło się miesiąc temu, gdy legenda KSW w programie „Klatka po klatce” sugerowała, że chciałby zawalczyć o pas mistrzowski.

Jak ja byłem na emeryturze to cały czas krzyczał: Mamed, Mamed! No i wróciłem po przerwie mając 39 lat, a on jest w kwiecie swojej formy. Askham wszystkich zmiata i deklasuje, no i ja wracam na walkę na przetarcie prosto z nim, gdzie długo nie walczyłem. Walka była jaka była, wziął mnie sposobem. Nie była to walka porywająca i po prostu sportowo chcę jeszcze raz się z nim zmierzyć.

Mi się wydawało, że zasługuje na tą walkę, nie walczą przez dłuższy czas w swojej kategorii. Wracając do swojej wagi przegrałem, ale nie neguje tego, że on wygrał. Według nowych zasad MMA można na kimś leżeć i wygrać walkę – OK. Ja jemu nic nie pisze, nie zaczepiam, on sam co chwilę coś wrzuca. On sam sobie zdaję sprawę z tego, że to nie była walka mistrza. Ja chciałem się z nim bić. Ja przyszedłem do niego, bo wiedziałem, że wszystkich w niej lał i mówię – to dawaj stójka. On za każdym razem w stójce był w opałach.

Ta wypowiedź wywołała sporo zamieszania, bowiem Askham po pokonaniu Khalidova zadeklarował, że chce walczyć z Tomaszem Narkunem. Anglik ostatnio zaczął nawet mierzyć w drugi tytuł mistrzowski. I kolejne wpisy w mediach społecznościowych pokazują, że nie rezygnuje z tych planów.

https://www.facebook.com/sc02ask/photos/a.955396371142871/3609862899029525/?type=3

Chodzą plotki, że KSW chce mojego rewanżu z Mamedem. Dla mnie ta walka nie ma sensu. Nie chce mi się obijać każdego podwójnie, żeby coś udowadniać. Jestem lepszy. Wszyscy widzą jak się kończyły rewanże ( Mój z Materlą i Narkuna z Mamedem). Wolę powalczyć z jakimś z nowych nabytków KSW – Magomedov albo Duraev i mieć jakieś nowe wyzwanie. Osobiście uważam, że powinien być jakiś eliminator do walki o pas ze mną, a ja czekając mogę powalczyć z Narkunem o pas wagi półciężkiej – stwierdził mistrz wagi średniej.

Ciekawe zatem na co zdecyduje się KSW. Czy rzeczywiście odpuści ze starań o walkę Askham – Khalidov 2? Czy też będzie naciskać jednak na ten pojedynek.

Przeczytaj też: Mariusz Pudzianowski chciałby walki ze swoim dawnym pogromcą!

 


Kamil Gieroba
Data publikacji: 19 maja 2020, 12:49
Zobacz również
Mariusz Pudzianowski chce walki ze swoim pogromcą
fot. Zdjęcie: mmafighting.com
Udostępnij:

Aktualności

Mariusz Pudzianowski gościł ostatnio w wywiadzie dla kanału Olimp. Gwiazdor organizacji KSW nie może doczekać się już powrotu do akcji. Pudzian miał walczyć na KSW 53 z Quentinem Domingosem, jednak gala ostatecznie została odwołana.

42-latek z Białej Rawskiej chciałby wrócić do klatki jeszcze w tym roku.

Na pewno w tym roku będzie ta walka. Na dziś jeszcze ciężko wszystko sprecyzować z wiadomych względów. Nic jeszcze nie jest pewne. Może być, może nie być. Zobaczymy jak się wszystko potoczy. Teraz nikt nie jest w stanie odpowiedzieć na to pytanie, kiedy, gdzie, co i jak będzie. Wszystko jest płynne. Zobaczymy. Co czas przyniesie, to będzie.

– powiedział Mariusz Pudzianowski dla Olimpu.

Nie wiadomo z kim po powrocie zmierzy się Pudzianowski, i nie ma pewności czy będzie to jego ostatnio zaplanowany rywal. Mariusz natomiast wskazał zawodnika, z którym chciałby się ewentualnie zmierzyć, ale przede wszystkim mu się zrewanżować.

Rywal, z którym chciałby ponownie wyjść do klatki to Peter Graham.

– zdradził Pudzianowski.

Panowie mieli okazję mierzyć się ze sobą 5 lat temu. Pojedynek ten odbył się  na gali KSW 32 w Londynie. Mariusz Pudzianowski odniósł wtedy porażkę przez TKO w drugiej rundzie. Oranizacja Macieja Kawulskiego i Martina Lewandowskiego planuje powrót z pierwszą galą po pandemii 11 lipca. Nie ma jednak pewności, że na tym evencie zobaczymy byłego strongmana.

Cały wywiad z Mariuszem Pudzianowskim możecie obejrzeć poniżej:

Data publikacji: 19 maja 2020, 11:18
Zobacz również
Jotko Anders
fot. Zdjęcie: twitter.com/AllSportsPy
Udostępnij:

Aktualności

Polak podczas sobotniej gali wystąpił w głównej karcie wydarzenia. Jednogłośną decyzją sędziów pokonał Eryka Andersa. Jotko za te zwycięstwo otrzymał 108 tysięcy dolarów. Rozbija się to na 54 tys. dolarów za samą walkę i drugie tyle za wygraną.

Najwyższą gażę otrzymał Alistair Overeem. Jego konto wzbogaci się o 400 tys. dol. za pokonanie Walta Harrisa w drugiej rundzie podczas main eventu. Oczywiście nie może to dziwić w jego przypadku, bowiem Overeem to weteran MMA i wciąż duże nazwisko w UFC. Na nim i Harrisie opierała się promocja gali UFC on ESPN 8.

W czołówce zestawienia są jeszcze Claudia Gadelha, Cortney Casey i Daniel Ige. O ile obecność w topie Gadelhy czy Ige’a nie są zaskoczeniem, to lekką niespodzianką może być wysoka wypłata dla Casey. Ona walczyła w karcie wstępnej wydarzenia.

Należy podkreślić, że te kwoty nie obejmują tradycyjnych bonusów, które Dana White ogłasza po gali. Zazwyczaj jest to podstawowa gaża, ustalona przez UFC i reprezentantów zawodnika plus pieniądze uzależnione od rezultatu.

Przeczytaj też: UFC on ESPN 8: Harris nie był w stanie odpowiedzieć na ciosy! Overeem triumfuje


Kamil Gieroba
Data publikacji: 19 maja 2020, 10:49
Zobacz również
Na tej stronie są wykorzystywane pliki cookies. Stosujemy je w celach zapewnienia maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszych serwisów. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki oraz akceptujesz naszą politykę prywatności.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.