KSW
Zdj. KSW

KSW: Powrót do Wrocławia

Już 16 września organizacja KSW zawita do stolicy Dolnego Śląska i w Hali Orbita przygotuje swoje kolejne wydarzenie.

Nie będzie to jednak pierwsza wizyta organizacji we Wrocławiu. Wcześniej KSW już czterokrotnie pojawiało się w tym mieście, ale od ostatniej gali we Wrocławiu minęły już ponad pięć lata.

Po raz pierwszy KSW przybyło do Wrocławia 15 września 2007 roku. Był to bardzo ważny moment w historii rozwoju marki, bowiem nigdy wcześniej żadna gala KSW nie została zorganizowana poza Warszawą. Tym razem jednak Maciej Kawulski i Martin Lewandowski zdecydowali się na wyjście ze stolicy i spróbowanie swoich sił na nowym terenie.

Gala KSW Eliminacje została zorganizowana we wrocławskiej Hali Orbita. W walkach turniejowych, które były przepustką do kolejnej gali, zadebiutowali tacy młodzi zawodnicy jak: Daniel Dowda czy Jan Błachowicz. Dla obu były to dopiero drugie występy w profesjonalnej karierze zawodników MMA. Obaj pokonali swoich rywali i ostatecznie zmierzyli się z sobą w starciu finałowym. Lepszy okazał się wówczas Błachowicz, który pokonał Dowdę przez nokaut w pierwszej rundzie pojedynku i dzięki temu zwycięstwu związał się na dłużej z organizacją KSW.

W walkach dodatkowych podczas pierwszego wydarzenia we Wrocławiu kibice mogli podziwiać również umiejętności Łukasza Jurkowskiego, Mameda Khalidova i Krzysztofa Kułaka. Wszyscy trzej pokonali wówczas swoich rywali już w pierwszych rundach pojedynków.

Dosłownie sześć miesięcy później, 29 marca 2008 roku, odbyła się druga gala z cyklu Eliminacje i drugi raz organizacja KSW zawitała do Wrocławia. Tym razem jednak do Hali Stulecia. W turnieju ponownie zadebiutowali w KSW zawodnicy, którzy później rywalizowali w ścisłej czołówce swoich kategorii wagowych. Kibice mogli więc zobaczyć Marcina Wójcika i Michała Fijałkę. Dla Wójcika debiut podczas wrocławskiej gali nie okazał się udany, ale Fijałka wygrał cały turniej, a w finale pokonał Sebastiana Olchawę.

W walkach dodatkowych drugiego wydarzenia z cyklu Eliminacje widzowie ponownie mieli okazję zobaczyć zwycięstwa Krzysztofa Kułaka i Mameda Khalidova oraz walkę Macieja Górskiego, który również wyszedł z tarczą ze swojej konfrontacji w białym ringu.

Trzecia gala KSW we Wrocławiu została zorganizowana 7 grudnia 2013 roku. Podczas KSW 25 kibice zgromadzeni w Hali Stulecia mieli okazję zobaczyć rewanżowe starcie pomiędzy Mamedem Khalidovem a Ryutą Sakuraiem. Poprzedni pojedynek obu fighterów zakończył się remisem. Tym razem jednak Mamed nie dał żadnych szans rywalowi i zmusił go do poddania się już w pierwszej rundzie starcia.

Podczas gali KSW 25 widzowie mieli okazję zobaczyć również walkę mistrzowską Aslambeka Saidova, który obronił pas kategorii półśredniej w starciu z Danielem Acacio. Natomiast w innych wybranych pojedynkach wrocławskiego wydarzenia Rafał Moks pokonał Luiza Cado, Krzysztof Kułak znokautował Abu Azaitara, Mike Hayes wygrał z Virgilem Zwickerem, Oli Thompson nie dał szans Kamilowi Walusiowi, a Piotr Strus wypunktował Matta Horwitcha.

14 kwietnia 2018 roku organizacja KSW po raz czwarty w swojej historii powróciła do Wrocławia. Publiczność, która wypełniła po brzegi Halę Stulecia, podczas gali KSW 43 obejrzała osiem emocjonujących pojedynków, w tym dwie walki mistrzowskie i trzecie starcie w karierze medalisty olimpijskiego w zapasach, Damiana Janikowskiego. Walką wieczoru gali KSW 43 był międzynarodowy pojedynek pomiędzy mistrzem wagi półśredniej, Roberto Soldiciem i pretendentem do tego tytułu, Dricusem Du Plessisem. Panowie dali emocjonującą walkę, w której Du Plessis w drugiej rundzie trafił potężnym ciosem swojego rywala i już w parterze dokończył dzieła zniszczenia. Tym samym to Dricus został nowym mistrzem organizacji KSW wagi półśredniej.

Drugą walką wieczoru wrocławskiej gali KSW było starcie brązowego medalisty olimpijskiego w zapasach z Yannickiem Bahatim, byłym mistrzem organizacji BAMMA i EFC. Polak już w osiemnastej sekundzie starcia odprawił swojego rywala mocnymi kopnięciami i ciosami w parterze.

Podczas gali KSW 43 doszło też do wielkiej walki na szczycie królewskiej kategorii wagowej. Na tronie wagi ciężkiej zasiadł wówczas Phil De Fries, który pokonał przed czasem Michała Andryszaka i zdobył mistrzowski tytuł, który dzierży do dziś.

Wrześniowy powrót KSW do Wrocławia zapowiada się niezwykle ciekawie. W walce wieczoru KSW 86 kibicie zgromadzenia w Hali Orbita zobaczą czwarte starcie Jakuba Wikłacza, mistrza wagi koguciej, z Sebastianem Przybyszem, numerem jeden rankingu tej kategorii wagowej. We wcześniejszych trzech konfrontacjach dwa razy tryumfował Wikłacz, a Przybysz zdobył jedną wygraną. Wielki finał ich historii nastąpi już 16 września we wrocławskiej Hali Orbita, a fani zobaczą również pojedynki takich zawodników jak: Lom-Ali Eskijew i Dawid Śmiełowski, Artur Szczepaniak i Henry Fadipe czy Michał Michalski i Dominik Humburger.

Przeczytaj też: Mariusz Joniak przywita niepokonanego Serba na gali KSW 86 we Wrocławiu

Źródło: KSW

Kategorie
KSWNEWS

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.