Joanna Jędrzejczyk o pojedynku z Weili Zhang: O każdym czasie i o każdej porze!
Joanna Jędrzejczyk wyszła na prowadzenie w dywizji słomkowej do skrzyżowania rękawic z obecną mistrzynią Weili Zhang. Olsztynianka od samego początku twierdziła, że walka z Michelle Waterson będzie eliminatorem do pasa mistrzowskiego. Wiele wskazuje na to, że rzeczywiście tak się stanie.
Podpisałam umowę przed walką z Michelle Waterson. Wiedziałam o tym, że jeśli wygram to dostanę pojedynek o pas. To co się wydarzy właśnie teraz. Czekam już tylko na datę i potwierdzenie miejsca walki.
O każdej porze i o każdym czasie. Bangkok, Sri Lanka, Warszawa, Toronto. Nie ma dla mnie znaczenia gdzie. Zrobię to po swojemu, nawet jeśli miałabym wziąć kajak i popłynąć nim do Chin i skopać jej tyłek.
– powiedziała Joanna Jędrzejczyk dla portalu bjpenn.com.
Joanna Jędrzejczyk nigdy nie wstrzymywała się ze swoją opinią i nie hamowała swojego języka, jeśli miała coś do powiedzenia, tak jest także i teraz. Sytuacja natomiast robi się o tyle ciekawa, że do gry wróciła także Rose Namajunas, ale swój pas straciła jakiś czas temu w pojedynku z Jessicą Andrade.
Wielu fanów na świecie komentuje sytuacje i walkę Jędrzejczyk vs, Zhang, iż zawodniczka z Olsztyna najpierw powinna jeszcze pokonać Namajunas. Jak na to zapatruje się organizacja Dany White’a? Nie dojdzie raczej do trylogii, Jędrzejczyk nie rzuca słów na wiatr, i jeśli mówi, że miała tą walkę obiecaną to prawdopodobnie tak się stanie.
Przeczytaj także: Wyniki i relacja ACA 101