Tony Ferguson
Zdjęcie: lasueur.com

Tony Ferguson odrzuca możliwość walki z McGregorem

Tony Ferguson (25-3) gościł ostatnio w programie Ariela Helwaniego. W trakcie rozmowy padło pytanie o możliwość potencjalnego pojedynku z Conorem McGregorem.

Nie ma mowy, fani by tego nie chcieli. Ostatnio walczył z emerytami i skupiał się na uszczypliwościach wobec Marka Wahblerga. Może to byłaby opcja dla niego. Facet zajmuje się kilkoma projektami, zarabia pieniądze – jednym słowem robi swoje. Nie wiem czy chce już walczyć na serio ale to nie moja sprawa. – stwierdził Ferguson.

Stał się dla mnie kimś w rodzaju byłej dziewczyny. Przestałem się o niego martwić. Był w kolejce próbując zdobyć tytuł. Potem stał się nieistotny. Zaczął wspominać moje imię? Daj spokój! – dodał „El Cucuy”.

Tony Ferguson wyraźnie myśli teraz o tytule mistrza wagi lekkiej i czeka na to, kto w sobotę wyjdzie zwycięsko z walki wieczoru gali UFC 242 – Khabib Nurmagomedov czy Dustin Poirier. Amerykanin chciałby zmierzyć się z jednym z nich jeszcze w tym roku.

Przeczytaj także: Tony Ferguson liczy, że Poirier zunifikuje tytuły na UFC 242

Kategorie
UFC

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.